Ta piątka, która zagra na korcie centralnym, to Piotr Gadomski, Arkadiusz Kocyła,
Marcin Gawron, Andriej Kapaś oraz Michał Przysiężny.
Krzyk, gwizd i smeczTurniej rozpoczął się wczoraj dość późno, bo po godzinie 14. Rozegrano tylko cztery mecze pierwszej rundy gry pojedynczej.
W poniedziałki mało którzy tenisiści chcą grać, gdyż wszyscy pragną dłuższej aklimatyzacji, zaznajomienia się z kortami. Np. Polacy bardzo prosili, by nie wyznaczać im meczów na poniedziałek. Organizatorzy oczywiście zgodzili się. I stąd wielka dawka tenisa dziś, we wtorek.
Kibice też jakby wyczuli, że niewiele wielkiego zobaczą i nie przybyli tłumnie. Jako pierwszy do drugiej rundy awansował Rosjanin Jewgienij Donskoj, który pokonał 6:3, 6:3 swojego... partnera deblowego, Portugalczyka Joao Sousę. Mecz obejrzało tylko około 70 widzów, którzy zapamiętali:
1) kilkusekundowy krzyk rozpaczy Sousy;
2) gwizdanie Sousy;
3) udany smecz Donskoja, po którym piłka trafiła w doniczkę z kwiatami, która spadła z trybuny na kort między sędzią liniowym a chłopcem do podawania piłek.
Pokazał się jeden z faworytówJako drugi awansował Argentyńczyk Federico Delbonis, który wygrał z Niemcem Bastianem Knittlem pierwszego seta 6:2, w drugim prowadził 3:0, ale Niemiec odwrócił losy seta. Jednak w decydującej trzeciej partii Delbonis był już skuteczniejszy i wygrał 6:2, 4:6, 6:1. Może Knittla wystraszyła osa, przed którą się oganiał.
Z pewnymi kłopotami do drugiej rundy awansował też reprezentujący Kazachstan
Andriej Gołubiew, po zwycięstwie 6:2, 5:7, 6:2 nad Francuzem Olivierem Patience, który przebijał się do turnieju głównego z eliminacji. Gołubiew w zakończonym dziś w nocy wielkoszlemowym turnieju US Open w Nowym Jorku postraszył samego Hiszpana Rafaela Nadala (w meczu pierwszej rundy miał z nim setbole). Wczoraj pokazał, że może być jednym z faworytów Pekao Szczecin Open – zwłaszcza imponujący był jego forhend.
Dziś grają:
Kort centralny (początek o 11):
Thomas Schoorel (Holandia) – PIOTR GADOMSKI;
następnie: ARKADIUSZ KOCYŁA – Joao Souza (Brazylia, 5);
następnie: Radu Albot (Mołdawia) – MARCIN GAWRON;
nie przed 17: Albert Montanes (Hiszpania, 1) – ANDRIEJ KAPAŚ;
nie przed 19: Axel Michon (Francja) – MICHAŁ PRZYSIĘŻNY.
Kort 1 (początek o 11):
Andreas Beck (Niemcy) – Eric Prodon (Francja, 4);
następnie: Guillaume Rufin (Francja) – Simon Greul (Niemcy);
następnie: Rui Machado (Portugalia, 3) – Jurij Szczukin (Kazachstan);
nie przed 17: Alexander Flock (Niemcy) – Florent Serra (Francja);
nie przed 19: Andriej Gołubiew / Jurij Szczukin (obaj Kazachstan) – ADAM CHADAJ / PAWEŁ CIAŚ.
Kort 2 (początek o 11):
Daniel Munoz-De La Nava (Hiszpania) – Renzo Olivo (Argentyna),
następnie: Bjorn Phau (Niemcy) – Horacio Zeballos (Argentyna, 7),
następnie: Dustin Brown (Niemcy, 8) – Alessandro Giannessi (Włochy);
nie przed 16: Bjorn Phau (Niemcy) / Rogier Wassen (Hoalndia) – PIOTR GADOMSKI / MATEUSZ KOWALCZYK;
następnie: ARKADIUSZ KOCYŁA / MIKOŁAJ SZMYRGAŁA – Dustin Brown (Niemcy) / Ken Skupski (Wielka Brytania).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?