Gasquet dobrze rozpoczął mecz, ale Niemiec zdecydowanie szybciej wszedł na wysoki poziom. W trzecim gemie przełamał podanie Francuza i do stanu 5:4 był zdecydowanie bliżej sukcesu. Zawiódł go trochę jednak serwis, popełnił jeden błąd taktyczny i turniejowa jedynka doprowadziła do wyrównania.
Set rozstrzygał tie-break. Gasquet szybko objął prowadzenie 3:0 i nie dał sobie zabrać sukcesu. Grał pewnie, chwilami kosmicznie, a przy tym bardzo spokojnie.
Drugi set podobny - znów wielka dawka emocji, świetnej gry. W 7. gemie Gasquet przełamał podanie rywala i wydawało się, że w 90 minut skończy spotkanie. Niemiec nie miał recepty, zawodziło go pierwsze podanie, a chwilami nie był cierpliwy. Ale charakteru nie zapomniał, walczył i przy stanie 5:4 wybronił meczbola, a po chwili wyrównał. I znów tie-break rozstrzygał.
Lepiej go rozpoczął Mayer, ale w momentach krytycznych Gasquet zagrywał takie piłki, że Niemiec nie miał pomysłu na odpowiedź. Gasquet wygrał do 4 i cały mecz.
- Świetny turniej, świetna organizacja. Nie wykluczam, że wrócę tu za rok, choć mówiłem, że więcej startów w challengerach nie planuję. Ale za wcześnie na deklarację, zobaczymy, gdzie będę za kilka miesięcy - mówił Gasquet. - Wiedziałem, że Niemiec cały czas będzie zdeterminowany. To walczak, chciałem jednak go pokonać w dwóch setach. Wygrana doda mi motywacji na kolejne starty.
Co ciekawe Gasquet po każdej wygranej akcji czekał na szczęśliwą piłkę. Zachowywał się tak od początku do końca rywalizacji, a w drugim secie - przy każdej przerwie - wymieniał owijkę na rakiecie. - Bardzo się pociłem, a zmiana sprawiała, że czułem lepszą grę - tłumaczył.
- Możliwe, że gdyby po drugiej stronie siatki był inny tenisista to skończyłoby się moim zwycięstwem - skwitował Mayer.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?