To była już ostatnia w tym roku z cyklu czterech wypraw w ramach projektu "Rowerowe podróże - małe i Duże". Cykliści pod kierownictwem przewodnika zobaczyli m.in. leśniczówkę z dwoma 700-letnimi drzewami, pomnikami przyrody - Dębami Krzywoustego, przejechali pod wiaduktem autostrady, tej samej która miała połączyć Berlin z Królewcem, a w efekcie doprowadziła do konfliktu dyplomatycznego, który stał się punktem zapalnym II wojny światowej.
Osiedlami Bukowe i Słoneczne dotarli do starej dzielnicy Dąbie, kiedyś funkcjonującej jako samodzielne miasto. Tutaj mogli zobaczyć stary myśliwski pałacyk Książąt Pomorskich Gryfitów z początku XVII w., w którym dziś mieści się biblioteka miejska. Na końcu, na plaży czekały przekąski i wspólna zabawa.
Każdy, kto chciał uczestniczyć w wycieczkach musiał wcześniejszej zarejestrować się i wpłacić 5 zł. Zebrane pieniądze pomogą sfinansować doposażenie świetlicy dla dzieci w szpitalu przy ulicy Arkońskiej w Szczecinie oraz zakup rożków dla noworodków z oddziału położniczego szpitala w Policach.
- Inicjatywa wycieczek musi być kontynuowana - mówi Jarosław Łojko, pomysłodawca wypraw. - Może za rok wystartujemy z wycieczkami już w kwietniu. Cały czas myślimy też o jednej dużej wyprawie, tak jak mówi nazwa akcji - "małe i Duże". Chcemy się rozrastać - zwiedzać region, tereny zagraniczne. Poprzez wycieczki możemy wypromować nasze województwo. Na pewno też o to jakie tereny chcieliby zwiedzać, zapytamy samych rowerzystów. Nasze wycieczki zostały bardzo pozytywnie przyjęte. Ludzie byli zadowoleni, to dodało nam zapału na kolejne inicjatywy, o czym na pewno będziemy informować na www.rowerowepodroze.eu
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?