Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasażer wyzwany od debili

akus
akus
W autobusie linii 64 jadącym z Dąbia do Podjuch, doszło do awantury między pasażerem, a kierowcą.

Był tłok. Na każdym z przystanków przybywało pasażerów. Drzwi nie chciały się zamknąć, ponieważ w polu fotokomórki stał jeden z nich, 16-letni Adrian. Kierowca stracił cierpliwość. Już w trakcie jazdy nazwał chłopaka „debilem”.

– Debili możesz szukać we własnej rodzinie - odpowiedział chłopak, który podszedł do szoferki. Doszło do awantury. Gdy kierowca zobaczył radiowóz stojący przy Metalowej, zatrzymał autobus. Wyszedł z pojazdu i poprosił policjantów, by zatrzymali szesnastolatka. Oburzeni pasażerowie stanęli w obronie chłopca.

– On niczemu nie zawinił – krzyczała Irena Piecuch. - Autobus był przepełniony, musiał stanąć przy drzwiach. Policjanci spisali dane osobowe kierowcy, chłopca i świadków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto