– Dziwny jest ten podział placu Grunwaldzkiego. Jeden plac, a trzy różne strefy. Trzeba będzie parkować w tej części, w której jest najtaniej – uważa pan Patryk z Drzetowa.
Zdumienie kierowców budzi fakt, że na wielu ulicach po jednej stronie płacimy więcej, po drugiej mniej. Na placu Grunwaldzkim funkcjonują wszystkie trzy podstrefy oznaczone na czerwono, żółto i zielono.
W parkomatach można płacić monetami lub specjalną kartą strefową. Najpierw musimy wybrać język obsługi i strefę. Później wrzucamy monety do osiągnięcia odpowiedniego czasu, zatwierdzamy transakcję zielonym przyciskiem i odbieramy bilet, który umieszczamy za przednią szybą samochodu. Parkomat nie wydaje reszty. Jeśli płacimy kartą, zamiast wrzucania monet, naciskamy przycisk, aż osiągniemy żądany czas. Potem zatwierdzamy transakcję zielonym przyciskiem i przykładamy kartę do czytnika.
– To oczywiste, że najdrożej zapłacimy w miejscach, w których się przewija najwięcej ludzi – mówi Janusz Jędrzejewski. – Mam nadzieję, że zarobione w ten sposób pieniądze miasto wyda na naprawę dróg.
Najdroższa strefa (A) obowiązuje przy Urzędzie Miasta, przy al. Piłsudskiego, w okolicy szpitala przy Wojciecha, Pazimu i ZUS- u, od pl. Żołnierza do pl. Rodła, na Starym Mieście, w okolicy sądu rejonowego, ul. Kolumba oraz przy Dworcu Głównym. Urzędnicy tłumaczą, że wyższe opłaty niż w innych strefach mają zmusić kierowców do tego, by załatwiali sprawę i opuszczali tę strefę robiąc miejsce dla innych.
– Trzeba się będzie przyzwyczaić do nowych zasad – mówi pan Jan. – Na początku możemy się trochę gubić. Gorzej będą mieli turyści.
Minimalny czas postoju w strefie to 15 minut, a nie jak dotychczas 30 minut. Jeśli wykupimy bilet na trzy godziny, a do godz. 17 pozostaną dwie, to pozostała godzina nie przepadnie. Bilet będzie jeszcze ważny od godz. 8 do 9 następnego dnia. Wprowadzona zostania także karta strefowa, którą będzie można zapłacić za postój. Karta będzie kosztować 5 złotych i będzie można ją doładować w biurze Strefy.
– Nie podoba mi się pomysł podzielenia SPP na podstrefy – mówi Przemysław Buczyński z Głębokiego. – Jest za drogo, a warunki do parkowania są niedobre. Zbyt wysokie krawężniki uniemożliwiają podjazd busem.
Opłaty na wszystkie strefy: za tydzień 70 zł, za 2 tygodnie 100 zł, za miesiąc 180 zł, kwartał 350zł, pół roku 520 zł, rok 980 zł. Tylko na strefy żółtą i zieloną: za tydzień 30 złotych, za 2 tygodnie 50 zł, za miesiąc 80 zł, kwartał 100 zł, pół roku 180 zł, rok 350 zł.
Mieszkańcy Strefy za półroczną kartę upoważniającą do parkowania przed swoim domem zapłacą 120 zł, a za rok 200 zł. Osoby niepełnosprawne – odpowiednio 50 i 100 zł. Za nieopłacone parkowanie zostanie na kierowcę nałożona kara. Będzie to 20 złotych, jeśli zapłacimy w ciągu tygodnia lub 50 złotych, jeśli opłata zostanie wniesiona po tym czasie.
Magdalena Ratajczak
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
