Kamienica nr 1 przy ulicy Parkowej może poszczycić się tytułem najlepiej odrestaurowanej kamienicy w 2009 roku. Na początku maja uroczyście odsłonięto na niej tablicę podkreślającą to zaszczytne wyróżnienie. Okazuje się jednak, że nie do końca wszystko jest tam w porządku. Podczas remontu zniszczono siedliska jerzyków. Ptaki po zimie wróciły, ale nie kończy się to dla nich dobrze.
– Zgłaszają się do mnie ludzie, którzy widzą martwe jerzyki na chodniku –mówi Zofia Brzozowska z fundacji Ratujmy Ptaki. – Chcę dostać się do swoich siedlisk, jednak odbijają się od szyb oraz innych przeszkód i kończą tragicznie. Zgłaszałam to do konserwator zabytków, jednak pozostało bez odzewu. Jedna z lokatorek tej kamienicy sama powiesiła już budkę, by miały gdzie się zatrzymać. Ale jeden domek nie wystarczy, potrzeba ich znacznie więcej.
Pani Zofia przyznaje, że w swoim dwupokojowym mieszkaniu przetrzymuje jerzyki. Nie ma jednak możliwości, by przyjmować kolejne. Całe dni się nimi opiekuje. Od ludzi odbiera telefony z pogróżkami i wyzwiskami. Proszą o to, by zaopiekowała się kolejnymi. Odmawia, nie ma już miejsca.
– Nie mam warunków – mówi. – Ludzie żądają ode mnie czegoś, czego sami nie chcą robić. Zgłaszają podobne problemy, ale zawsze anonimowo. Nie chcą później zeznawać w sądzie, nie chcą pomóc.
O problemie przy Parkowej 1 poinformowaliśmy zarządcę budynku, Marię Maj z firmy „Magnus”.
– Jestem zdumiona tą informacją, nikt tego wcześniej do mnie nie zgłaszał – mówi. – Miałam podobne sytuacje w innych zarządzanych przeze mnie budynkach i zawsze udawało się je rozwiązać. Tak będzie i tym razem. Jeśli takie budki rozwiążą problem, zostaną powieszone.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
