Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park Żeromskiego: Zamiast alejki błotne kałuże

Paulina Łątka
Paulina Łątka
- Tą alejką chodzi najwięcej ludzi, a jest w najgorszym stanie w całym parku – skarży się nasz czytelnik, pan Andrzej. – Wystarczy, że trochę popada i robi się wielkie błoto.

Alejka o której mowa prowadzi od przejścia dla pieszych przy siedzibie PZU w stronę budowanej właśnie cerkwi. Rzeczywiście jest to jeden głównych szlaków pieszych prowadzących przez obrzeża Parku Żeromskiego. Korzystają z niej nie tylko osoby spacerujące z psami czy uprawiające w parku jogging. Kilka razy dziennie przechodzą nią do szkoły uczniowie pobliskiego II LO, czy studenci Akademii Morskiej, a także inne osoby zmierzające w kierunku Wałów Chrobrego.

- Tam jest naprawdę duży ruch – mówi pan Andrzej. – Dlatego ta alejka jest teraz całkiem rozdeptana. Kiedyś chyba była wysypana żwirkiem. A teraz po deszczu robi się tam straszne błoto i trzeba chodzić bokami, żeby nie pobrudzić sobie całych butów. Czy nie można tego wybrukować albo położyć tam jakichś płytek? To jest na skraju parku, wiec wcale by to źle nie wyglądało a na pewno przejście byłoby lepsze.

O możliwość przebudowy alejki zapytaliśmy pracowników Zakładu Usług Komunalnych. Okazało się, że zastosowanie w parku płytek czy bruku nie jest możliwe. Na terenach zielonych stosuje się bowiem nawierzchnię innego typu. Jednak jej wymiana w tym roku nie wchodzi już w grę.

- Na miejsce pojedzie nasz pracownik, który oceni sytuację i sprawdzi, czy możliwe jest tam przeprowadzeni jakiś doraźnych prac – mówi Gabriela Wiatr z ZUK-u. – Niestety w tym roku poważniejsze naprawy ze względu na wyczerpany budżet nie są możliwe. Jednak skoro są sygnały dotyczące tego miejsca, w przyszłym roku możemy zlecić odpowiednie prace naprawcze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto