Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pamiętamy o Ojcu Świętym

Redakcja
Dokładnie 29 lat temu, 16 października przed godziną 18 nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się biały dym. Zwiastował on wybranie następcy Jana Pawła I. Został nim polski kardynał Karol Wojtyła, który przyjął imię Jan Paweł II.

Mimo, że Jan Paweł II zmarł dwa lata temu, wciąż jest najbardziej szanowaną, cenioną i kochaną przez wszystkich Polaków (i nie tylko Polaków) osobą. Jest on ogromnym autorytetem zarówno dla starszej, jak i młodszej części społeczeństwa. Jak wiadomo, za życia ukochał sobie przede wszystkim młodzież. Z młodymi ludźmi, jak nikt inny potrafił rozmawiać, żartować. Bardzo chętnie się z nimi spotykał. Obdarowywał radami, które każdy brał głęboko do serca. Dzisiaj szczecińska młodzież dziękowała Mu za to modlitwą.

We wszystkich kościołach w intencji "Papieża Polaka" odprawiane były msze święte. W parafii pod wezwaniem św. Andrzeja Boboli w nabożeństwie uczestniczyli przede wszystkim młodzi ludzie. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 i Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I stopnia wysłuchali specjalnego kazania, odczytali fragment pisma świętego i wystąpili w chórze kościelnym.

Mszy przewodniczył ks. Arcybiskup Zbigniew Kamiński. - Cieszę się, że wy młodzi przyłączyliście się do tej uroczystości – powiedział kapłan.

W Dąbiu, w Szkole Podstawowej nr 23 uczniowie zorganizowali specjalny apel, podczas którego wysłuchali "Barki", ulubionej pieśni Jana Pawła II i przedstawili w postaci inscenizacji życie "Papieża Polaka". Mimo, że w spotkaniu wzięły udział dzieci, na twarzach wielu z nich można było zauważyć skupienie, a nawet łezkę w oku.


14 października 1978 roku 

 

Poprzednik Jana Pawła II zmarł po 33 dniach sprawowania funkcji papieża - 28 września 1978 roku. Konklawe po jego śmierci rozpoczęło się 14 października. Wzięło w nim udział 111 elektorów. Początkowo nikt nie spodziewał się zaskakującego finału. Najpoważniejszymi kandydatami byli bowiem Włosi: kardynał Giuseppe Siri oraz kardynał Giovanni Benelli. Po kilku próbach wyboru "głowy państwa watykańskiego" postanowiono, że nowego papieża poszuka się wśród kogoś spoza Włoch. 16 października arcybiskup Wiednia Franz Koenig oficjalnie przedstawił kandydaturę 58-letniego kardynała Karola Wojtyły. Arcybiskup Wiednia poprosił prymasa Stefana Wyszyńskiego o to, by przekonał Wojtyłę do przyjęcia wyboru. Tego samego domagał się przyjaciel kardynała Polaka - Maximilian de Furstenberg. Udało się. Tego samego dnia, w ósmym głosowaniu wybrano nowego papieża. Został nim Karol Wojtyła. Nieoficjalnie wiadomo, że otrzymał 99 głosów na 111 możliwych. Polska oszalała ze szczęścia.

 

Andrzej Kus

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto