Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Otwarcie nowej siedziby "Rejsu". Uczą męskich postaw pod opieką Opus Dei [zdjęcia]

Redakcja MM
Redakcja MM
- Nie pytamy naszych podopiecznych, czy są wierzący. Ważne, by chcieli się uczyć i pomagać innym - zapewnia dyrektor Ośrodka Akademickiego "Rejs", który właśnie otworzył nową siedzibę.

Maciej Pieczyński
[email protected]

Opiekę duszpasterską nad ośrodkiem sprawuje znana z elitarnego charakteru katolicka instytucja Opus Dei. Jej celem jest "głoszenie Ewangelii w życiu codziennym".

W domu akademickim na terenie ośrodka mieszka jedenastu studentów ZUT, PUM oraz US. Płacą 1150 złotych za miesiąc.

- Przyjmując ich, nie pytaliśmy, czy są wierzący - mówi Łukasz Zając, dyrektor ośrodka. - Ważne, by pilnie się uczyli, byli koleżeńscy i wypełniali swoje obowiązki.

Należy do nich np. grabienie liści na terenie ośrodka. Jednak generalnie takie codzienne sprawy jak pranie, sprzątanie czy posiłki są już wliczone w cenę za pokój.

- To ważne, bo dzięki temu studenci mogą więcej czasu poświęcić nauce - mówi Łukasz Zając.

W ośrodku "Rejsu" prowadzone są dla dzieci i młodzieży zajęcia z modelarstwa, elektroniki, piłki nożnej, warsztaty techniczne, zajęcia z hiszpańskiego. W Klubie Rycerskim najmłodsi uczą się np., jak własnoręcznie skonstruować kolczugę. Udział w tego typu warsztatach kosztuje 100 złotych miesięcznie. Większość zajęć prowadzą wolontariusze, często studenci czy nawet uczniowie.

- Ale zatrudniamy też specjalistów, jak w przypadku trenera, który organizuje naszym podopiecznym trening ogólnorozwojowy, i za nich musimy płacić - tłumaczy Łukasz Zając. - Ponadto, dla dorosłych są w ośrodku prowadzone dni skupienia oraz indyuwidualne doradztwo, swego rodzaju coaching duchowy - mówi.

Oferta skierowana jest wyłącznie do młodzieży męskiej. Przy al. Wojska Polskiego funkjconuje analogiczny ośrodek dla dziewcząt.

- W życiu na każdym kroku napotykamy koedukację - mówi Zając. - U nas dbamy o to, by młodzi ludzie rozwijali się we właściwy sposób, zgodny z predyspozycjami ich płci. I tak w ośrodku dla chłopców rozwijamy postawy męskie.

Całe przedsięwzięcie powstało dzięki darowiznom osób prywatnych i firm. Na uroczystym otwarciu nowej siedziby ośrodka, oprócz darczyńców, obecni byli także m.in. prezydent Szczecina Piotr Krzystek oraz metropolita szczecińsko-kamieński abp. Andrzej Dzięga.


od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto