Oszust sprzedawał pocięte gazety i sól zamiast dopalaczy
23-latek prowadząc swoją przestępczą działalność liczył na to, że kontrahenci słabo znają przepisy prawa i nie zgłoszą oszustw obawiając się konsekwencji prawnych i ujawnienia swojego zainteresowania dopalaczami. Jednak znaleźli się klienci, którzy zgłosili się do szczecińskich policjantów. Dzięki temu ustali oni część pokrzywdzonych i nadal prowadzone są czynności, dzięki którym docierają do kolejnych oszukanych. Policjanci ustalają również czy substancje chemiczne, które podejrzany oferował do sprzedaży w czasie swoje działalności były legalne. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstw, był już wcześniej karany za oszustwa. Sprawa jest rozwojowa, z zebranych w sprawie informacji wynika ze oszukanych może być nawet 200 osób a sprawca zarobił na nich kilkadziesiąt tysięcy złotych.