- Tańczę od wielu lat nowoczesny taniec – opowiada Przemek Gałgus, który przyjął zaproszenie i z Moniką odwiedził naszą redakcję. – Stwierdziłem, że spróbuję swoich sił w castingu do You Can Dance. Nie dostałem się, jednak atmosfera zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Postanowiłem, że zrobię to raz jeszcze, tym razem w Gdańsku.
Sympatyczny b-boy od czterech lat spotyka się z Moniką. Spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Przyszedł czas na zrobienie kolejnego kroku.
- W dniu wyjazdu do Gdańska kupiłem za oszczędności pierścionek, wcześniej nie miałem czasu – wspomina. – Monika do mnie zadzwoniła, gdy go wybierałem. Musiałem skłamać, że jestem gdzie indziej. Nie planowałem wszystkiego długo. Wiedzieli o tym tylko dwaj moi najbliżsi koledzy. Byłem jednak pewien tego, co robię.
Na scenie chłopak zaprezentował swój taniec. Zrobił spore wrażenie na jurorach, stwierdzili jednak, że program ten nie jest dla niego. Nie zdecydowali się podarować mu nagrody, którą jest wyjazd do Tel Avivu. Przemek nie przejął się i poprosił o jeszcze chwilę na antenie. Wygłosił romantyczne przemówienie, na środek wywołał swoją wybrankę, uklęknął i zadał najważniejsze pytanie w swoim życiu.
- Nie wiedziałam, co mam zrobić. Byłam zszokowana – wspomina dziewczyna. – Wyszłam na scenę i zaczęłam płakać…ze szczęścia. Powiedziałam „tak”, bo chcę spędzić z nim resztę życia. Kocham Przemka!
Więcej o naszej parze w czwartkowym wydanie MM Moje Miasto Szczecin.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
