Sztuka składa się z dwóch części. Pierwsza to monodram „Morfina 0,05” autorstwa Bułhakowa, druga to jednoaktówka Ferlaka pt. „Potrzask”.
Scenariusz „Morfiny 0,05” powstał na podstawie kilku autobiograficznych opowiadań Bułhakowa ze zbioru „Zapiski na mankietach”. Główny bohater zmaga się z nałogiem. Uzależnienie od morfiny niszczy życie jemu i jego bliskim.
W „Ostatnim Akcie” pierwszoplanową postacią jest młody człowiek, który podobnie jak u Bułhakowa uległ nałogom. W tym przypadku to alkohol i środki psychotropowe. W sztuce przedstawiona jest analiza funkcjonowania osoby uzależnionej w społeczeństwie, wszelkie trudy i odseparowanie. Jest to przedstawienie o zabarwieniu dydaktycznym.
W życiu prywatnym autor podjął niezwykle trudną walkę i stawił czoła problemowi. Zakończenie spektaklu stanowi jednak niewiadomą, aż do czasu rozstrzygnięcia konkursu ogłaszanego podczas przedstawienia.
- Wszystko w rękach autora ostatniego aktu. Wszystko zależy od tego czy da szansę bohaterowi, czy pogrąży go z powrotem w nałogu i cierpieniach – mówi Michał Janicki, aktor Teatru Kameralnego. - Zapraszamy wiec gorąco do zapoznania się z ta historią, wyciągnięcia wniosków i stworzenia własnego zakończenia tego niecodziennego dzieła.
Justyna Stachowska
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
