Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oskarża ratowników o pobicie. "Wyszedłem z karetki cały zakrwawiony"

Paulina Targaszewska [email protected]
19-letni szczecinianin twierdzi, że został pobity przez ratowników, pogotowie odpowiada, że to pacjent atakował ratowników i był pijany
19-letni szczecinianin twierdzi, że został pobity przez ratowników, pogotowie odpowiada, że to pacjent atakował ratowników i był pijany Archiwum
19-latek ze Szczecina wezwał karetkę, bo źle się poczuł. Kiedy z niej wysiadł był poobijany i podrapany. Twierdzi, że ratownicy medyczni go pobili.

- To pacjent atakował ratowników i był pijany - odpiera zarzuty pogotowie.

Do zdarzenia doszło 19 grudnia minionego roku. Nasz Czytelnik [nazwisko do wiadomości redakcji] udał się z kolegami na zabawę. W pewnym momencie źle się poczuł, wezwano więc karetkę.

- Karetka szybko przyjechała i ratownicy medyczni zaczęli udzielać mi pomocy. Przyznaję, że nie zachowywałem się wzorowo, bo tego wieczoru byłem pod wpływem alkoholu - relacjonuje mężczyzna. - Kiedy wszedłem do karetki podczas pobierania krwi zacząłem wyzywać ratowników, ponieważ wszystko strasznie mnie bolało. Wtedy ratownicy nadużyli wobec mnie siły fizycznej i słownej wymierzając kilka ciosów zaciśniętą dłonią w twarz. Posiadam świadków, którzy potwierdzają, że wchodziłem do karetki w nienaruszonym stanie, a wyszedłem z niej cały zakrwawiony, zadrapany i spuchnięty.

O wyjaśnienia poprosiliśmy Elżbietę Sochanowską, rzeczniczkę Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

- Według dokumentacji medycznej oraz informacji ratowników to pacjent był pod wpływem alkoholu i zachowywał się bardzo agresywnie zarówno słownie jak i czynnie - mówi Elżbieta Sochanowska.

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński