Osiedle Samosierry: Wstydzimy się zarośniętego placu

- Chciałabym, aby ktoś odpowiedzialny za ten plac doprowadził do wykarczowania tego terenu miedzy blokami na osiedlu Somosierry – mówi Małgorzata Wróblewska z osiedla Somosierry. – To dzikie zarośla, a wystarczy uporządkować i byłby to teren rekreacyjny dla mieszkańców.

Dlatego pani Małgorzata poprosiła o pomoc „MM Moje Miasto“. Niektóre chwasty na placu sięgają już po pas. Nie ma szans, żeby usiąść na ławkach, a tym bardziej zagrać w siatkówkę na otoczonym wysokimi roślinami boisku. Obok znajduje się także piaskownica.

– Zawsze są problemy z tym boiskiem – mówi w rozmowie z nami Marta Łukaszewicz – Dyląg z Pogodna.

– Pamiętam, że był to bardzo ładny teren, ale teraz szkoda gadać. Plac, który znajduje się między blokami przy ulicy Kutrzeby 9, 11 oraz budynkami przy ul. Grota – Roweckiego 12, 14 od kilku lat porastają gęste zarośla. Otrzymaliśmy informacje od przedstawiciela Szczecińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej o problemach z zarządcą wspomnianego terenu, czyli Wojskową Agencją Mieszkaniową.

– Nawet czterokrotnie interweniowałem w tym roku w sprawie zajęcia się tym miejscem – mówi Witold Dziemianko z administracji Szczecińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. – Tereny należące do spółdzielni były już koszone dwukrotnie w tym roku. A tutaj panuje bałagan. Co roku nie można dogadać się zWAM. W szczecińskiej siedzibie agencji uzyskaliśmy zapewnienie, że teren zostanie uporządkowany.

–Mamy w tym rejonie trzy działki – mówi Mariusz Lewandowski, kierownik działu inwestycji WAM, oddział w Szczecinie. – Czekamy na rozstrzygnięcie przetargu dotyczącego pielęgnacji zieleni, na początku lipca pojawią się w tym miejscu pracownicy. Teren zostanie na pewno poddany pielęgnacji.