Osiedle domów jednorodzinnych dla katolików. Każdy dom ma swojego patrona i zamurowany cudowny medalik. Inwestycja pod Warszawą na półmetku

Trwa budowa osiedla domków jednorodzinnych dla katolików. Budynki głównie o charakterze zabudowy bliźniaczej powstają w Łomiankach między ul. Brzegową i Wiślaną, 4 km od granic Warszawy. Pierwszy etap budowy obejmuje 32 lokale położone w północnej części inwestycji. Kolejne będą powstawać w kierunku ulicy Wiślanej. Domy będą miały metraże 105 i 147 metrów dla rodzin 2+2 i większych. - Budowa osiedla przebiega zgodnie z planem, kolejne prace na horyzoncie, więc powoli wybieramy kolory elewacji - będzie pięknie - informuje inwestor na facebookowej stronie Osiedle Przystań Łomianki. Według zapowiedzi, pierwsze rodziny osiedlą się w Łomiankach w okolicach maja 2022 roku.

Na terenie osiedla powstanie także klubik dziecięcy, punkt przedszkolny, plac zabaw, teren rekreacji, przestrzeń do spotkań osiedlowych, co-working, piec chlebowy oraz kapliczka, a docelowo również miejsce wyciszenia i modlitwy, czyli oratorium.

Projekt budowy Osiedla Przystań to nic innego jak odpowiedź na rosnącą potrzebę osiedli dedykowanych rodzinom, które łączą wspólne wartości i chęć budowania rodziny oraz jej otoczenia na trwałym fundamencie jakim jest wiara w Boga- czytamy na oficjalnej stronie osiedla dla katolików.

Każdy dom znajdujący się na osiedlu będzie miał swojego świętego patrona (wśród opiekunów są m.in. św. Faustyna Kowalska, św. Jan Paweł II, bł. ks. Jerzy Popiełuszko). Oprócz tego każdy budynek w swoich fundamentach ma zamurowany cudowny medalik, a jego przyszli mieszkańcy są powierzeni w modlitewną opiekę zakonowi lub grupie modlitewnej związanej z danym świętym. - Jeśli jeszcze się zastanawiacie nad zakupem domu na naszym osiedlu, to poniżej zamieszczamy Wam wykaz ostatnich dostępnych domów: 8A - św. Ojciec Pio, 9A bł. Karol de Foucauld, 9B bł. Karol de Foucauld, 10A św. Matka Teresa, 11A bł. Ks. Jerzy Popiełuszko, 11B bł. Ks. Jerzy Popiełuszko - pisze inwestor na facebookowej stronie. Oznacza to, że jedynie 6 domów nie zostało jeszcze sprzedanych.

Pod koniec kwietnia br. inwestor poinformował o skali hejtu oraz atakach personalnych jakich doświadczają współtworzący ten projekt. - W obliczu skali hejtu jaki nas spotkał, oraz ataków personalnych jakich doświadczyliśmy w ostatnich dniach, dziękujemy przyjaciołom, którzy wsparli nas w tym czasie swoją modlitwą, dobrym słowem i telefonem. Gdyby ktoś pytał, inwestycja idzie zgodnie z planem. Ufamy, że ataki, które widzicie są dowodem na to, że rozeznaliśmy dobrze - brzmi facebookowy post.

Probowaliśmy skontaktować się z inwestorem i zapytać o szczegóły inwestycji. Otrzymaliśmy taką odpowiedź: Na chwilę obecną nie jesteśmy zainteresowani kontaktem z mediami. Wstrzymujemy wszelkie rodzaju wypowiedzi w mediach. Naszym celem jest zbudowanie osiedla, a nie udzielanie wywiadów.