Z informacji jakie przekazują sobie sąsiedzi wynika, że, powodem osiadania nieruchomości mają być wypłukane przez wodę fundamenty. Ale na ekspertyzę trzeba jeszcze poczekać. Wiadomo, że na ścianach pojawiły się pęknięcia. W sobotę ewakuowano 15 osób. Wejścia do budynku drugą dobę pilnuje straż miejska.
- Ewakuowane osoby spędziły noc u znajomych lub rodziny. Na razie nie wiemy co będzie dalej, bo na miejscu pracują eksperci, aby ustalić przyczynę i stan budynku - mówiła w poniedziałek Joanna Wojtach ze straży miejskiej w Szczecinie.
Inspektor nadzoru chcieli w poniedziałek skontrolować wszystkie mieszkania. Były zamknięte, bo ewakuowani mieszkańcy opuszczając je w niedzielę, pozamykali je. Dlatego policjanci kontaktowali się z nimi, aby udostępnili klucze.
Na miejscu zdarzenia oprócz inspektora nadzoru, policji, straży miejskiej był też prokurator.
- Prokurator z policją wykonują czynności na miejscu zdarzenia. Na ten moment z uwagi na nieodległe ramy czasowe będą badane wszystkie okoliczności zdarzenia, także to, czy w ogóle możemy mówić o przestępstwie. Ponadto prokurator sprawdzi, czy może tu podjąć także działania pozakarne, np. dotyczące np. nadzoru budowlanego, czy dopuszczenia budynku do dalszego użytkowania - mówi prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Więcej informacji wkrótce.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?