Przy ul. Benesza 32, przy zakładzie fryzjerskim jest fragment trawnika należącego do miasta. Jak powiedział nam nasz Czytelnik - od lat nie widział tu osoby z kosiarką.
- Nikt tu nie kosi trawy – mówi pan Marek. – Trawnik zarasta chwastami i nikogo to nie interesuje. Proszę zainterweniujcie w tej sprawie.
Jednak jak twierdzą właścicielki pobliskiego zakładu fryzjerskiego nieskoszona trawa to najmniejszy problem.
- Rośnie tu stare drzewo – mówi pani Mirosława. – Jak w wakacje były takie silne wichury to wiatr połamał kilka gałęzi. Do tej pory nikt ich nie uprzątnął.
Zapytaliśmy w magistracie dlaczego miasto nie sprzątają swojego terenu.
– Trawnik zostanie uprzątnięty a drzewo przycięte – obiecał nam trzy tygodnie temu Sebastian Wypych, z biura prasowego Urzędu Miasta.
Niestety mimo upływu czasu przy ul. Benesza nadal jest bałagan.
Zadzwoniliśmy ponownie do Sebastiana Wypycha z pytaniem dlaczego nikt jeszcze nie zajął się zaniedbanym trawnikiem i starym drzewem.
- Takich miejsc w Szczecinie mamy bardzo dużo – tłumaczy urzędnik. - Nie jesteśmy w stanie wszystkich uprzątnąć z dnia na dzień.
Wypych obiecał nam jednak, że przed rozpoczęciem zimy służby porządkowe pojawią się na os. Zawadzkiego i zrobią porządek. Sprawdzimy to.
Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?