Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opinia specjalisty: Projekt zadaszenia stadionu jest nietrafiony

(dv)
Według specjalistów nowy projekt zadaszenia stadionu Pogoni Szczecin jest nietrafny.
Według specjalistów nowy projekt zadaszenia stadionu Pogoni Szczecin jest nietrafny.
Szczecin rozważa częściowe zadaszenie stadionu Pogoni, a nawet podwyższenie niskiej trybuny. Niektórzy twierdzą, że nowy projekt jest nietrafiony.

- Ten pomysł jest nietrafiony - mówi, Mateusz Cegielski, projektant eM-stadia, który przyznaje, że jest zwolennikiem modernizacji. - Mówi się o rozpięciu dachu linowego nad trybuną wysoką i niską, pozostawiając odkryty łuk, który na większości meczów zapełnia się w największym stopniu. Pozostawienie tej części bez zadaszenia jest co najmniej nie na miejscu, nie wspominając już o względach estetycznych takiego częściowego rozwiązania.

Gdyby wstępny plan wcielić w życie, pod znakiem zapytania stoi przyszłość dotychczasowego szpetnego daszku, który jedyną rolę jaką spełniał, to pomoc w otrzymaniu ekstraklasowej licencji, bo na pewno nie chronił przed deszczem.

- Nawet tak nieregularny obrys trybun można w efektowny sposób przykryć dachem linowym (patrz Moses Mabhida Stadium, Durban), ale na pewno nie kosztem 50 mln zł, a zdecydowanie większym - mówi Cegielski.

Mówi się także o podwyższeniu niskich trybun. Jeśli to stanie się faktem, będziemy mogli zapomnieć o wyrównaniu tej części stadionu równolegle do boiska. Obecnie im wyższy numer sektora, tym dalej od boiska. Poza tym nie możemy zapomnieć o niedawno zbudowanym budynku VIP, w który nowe trybuny musiałyby zostać wpasowane.

O takiej wizji przebudowy stadionu niewiele wiedzą w klubie. W ostatnim czasie w tej sprawie nie było spotkań na linii miasto - Pogoń.

Nasz komentarz:

Dach i inne cuda za 50 mln złotych. Nie dajmy się zwieść. Jeśli faktycznie na stadionie w Szczecinie przestanie kapać na głowę, to nie wcześniej niż za 6 lat. A przedstawianie teraz wizji, coraz ładniejszego stadionu, to nic innego jak posłodzenie herbaty, do której pod koniec tego roku miasto wsypało garść soli. Gorycz pozostanie... Jeszcze niedawno była mowa o przeznaczeniu 20 mln złotych w ciągu pięciu lat.

Kiedy więc rozpoczną się pracę nad amfiteatralnym dachem i innymi rzeczami za milionów 50? Mam nadzieję, że wcale. Mało tego! Mówi się o podwyższeniu niskiej trybuny, a to przekreśli szansę na wyrównanie stadionu względem boiska.

Ale co ja piszę o równościach, skoro ten wyraz w niektórych instytucjach Szczecina jest tylko fikcją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński