OldTown Festival. Witajcie w 2121 roku. W świecie, który runął. W napromieniowanym mieście

Kilkuset uczestników fabularnej gry przenosi się o 100 lat do przodu, by walczyć o przerwanie w mieście powstałym na gruzach zniszczonej cywilizacji.

Części OldTown, zajmującego ponad 25 hektarów, to Arena, H.O.M.E., Starówka, Syndykat Czeski, Hederancja Handlowa, Związek Rondziecki, Górne Miasto, Kocioł. Nie tylko nazwy, tam wszystko jest tak egzotyczne! Szczególnie wygląd mieszkańców miasteczka, którzy ubrani są we własnoręcznie przygotowane stroje, do czego używają elementów jakich tylko podpowie im wyobraźnia. Poruszają się też niezwykłymi pojazdami, których nie można spotkać na zwykłych drogach. Przyjechali z różnych zakątków Polski, z Niemiec, Hiszpanii, z Izraela, jedna z uczestniczek pochodzi aż z Japonii.

- To wyjątkowa edycja festiwalu, pierwszy raz po tak długiej przerwie, ponad półtora roku bez aktywności - mówi Ernest "Prezes" Warych, prezes stargardzkiego Stowarzyszenia Symulacji i Gier Terenowych, organizator festiwalu. - Nasze stowarzyszenie robi nie tylko tę imprezę, pokazuje się w różnych miejscach, są wyjazdy, akcje. Niektórym ciężko było wrócić do tej pracy, którą trzeba wykonać, ale jestem bardzo dumny z naszej ekipy i wszystkich uczestników. Trzeba było dużo zrozumienia, było bardzo ciężko, pogoda nam nie sprzyjała, załamanie pogodowe mocno pokrzyżowało nam plany.

Organizatorzy dopiero w czerwcu podjęli ostateczną decyzję o organizacji tegorocznego OldTown Festivalu. Na byłe lotnisko w Kluczewie zjechało kilkaset osób, które miały więcej czasu niż zwykle na przygotowanie niepowtarzalnych strojów.
- Bardzo dużo kolorowych osób, fajnych strojów, wszyscy się cieszą i mam nadzieję, że to zwieńczenie tego ciężkiego okresu - mówi Ernest "Prezes" Warych. - Zachęcam wszystkich, by stali się uczestnikami OldTown Festivalu. W tym roku nie dalibyśmy rady zorganizować Weekendu w OldTown, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku zrobimy nie te dwa, ale może nawet więcej wydarzeń!

Wydarzenie, na którym była nasza redakcja, to OldTown Focus. Odbył się we wtorek, tuż przed oficjalnym startem festiwalu.
- OldTown Focus, nasza doroczna sesja zdjęciowa, chyba największe takie wydarzenie w Europie, kiedy to aż tylu fotografów i uczestników ubranych w stroje postapo spotyka się w jednym miejscu - podkreśla Małgorzata "Gyshka" Kowcun, organizatorka OldTown Festivalu. - We wtorek o 18 zaczyna się larp, czyli sedno OldTown Festival - fabularna rozgrywka sportowa na terenie lotniska Kluczewo.

Larp trwać ma prawie 80 godzin bez przerwy. Jak informują organizatorzy festiwalu, jego fabuła ciągnie się nieprzerwanie od 2005 roku i tworzy sagę. Nad jej przebiegiem czuwa ponad 15 osób. W tym roku ponad 70 osób tworzy korpus NPC - postaci tła, które mają uatrakcyjnić świat gry. To na przykład żebracy w mieście, czy wędrowcy na pustkowiach. Świat OldTown ma własną ekonomię i gospodarkę. Walutą są kapsle.