Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ogromny sukces szczecińskich naukowców

GJ
GJ
Przełom w medycynie. Zespół prof. Jana Lubińskiego udowodnił, że za powstawanie nowotworów, oprócz czynników zewnętrznych, odpowiadają nasze geny.

Wniosek? To, czy możemy zachorować, czy nie, zapisane jest w naszych genach. To prawdziwy przełom.

- Czuję się odkrywcą – mówi profesor Lubiński. - To krok milowy i wielki sukces medycyny. Ale cały czas coś się dzieje. Każdego dnia odkrywamy coś nowego. Czasem śmieję się, że to takie małe cuda.

Wyniki pracy szczecińskiego zespołu zostały opublikowane w międzynarodowym piśmie naukowym „Breast Cancer Research & Treatment”. Przełomowe odkrycie to jednak nie kwestia jednego eksperymentu. Badania, które doprowadziły do potwierdzenia tej hipotezy, trwają kilka lat. W bazie danych są próbki DNA 180 tysięcy osób.

- Od wielu lat wiadomo, że istnieją zależności między zmianami w genach a cechami klinicznymi nowotworów – mówi prof. Jan Lubiński.

Za przykład może posłużyć choćby mutacja w genie BRCA1. Jeśli takowa występuje, to zwiększa się ryzyko zachorowania m.in. na raka piersi.

- W przypadku takiej pacjentki nie jest już wskazana mammografia, ale rezonans magnetyczny, ponieważ mammograf rzadko wykrywa wczesne zmiany nowotworowe – mówi profesor.

Informacje zapisane w genach powiedzą bardzo dużo o chorobie, jej leczeniu i zapobieganiu. Pierwszą wskazówką może być dla nas historia występowania choroby w naszej rodzinie, jednak tylko testy DNA mogą wskazać dokładne predyspozycje do zachorowania na nowotwór. Przy tym zmiany w różnych genach mogą oznaczać ryzyko zachorowania na różne rodzaje nowotworów.

Wciąż trzeba jednak pamiętać, że nie tylko geny warunkują powstawanie choroby nowotworowej. Równie istotne są czynniki środowiskowe. Czyli to, co od dawna powtarzają nam lekarze, jest także bardzo ważne. Sprzyjać chorobie może zanieczyszczone środowisko, niewłaściwe odżywianie się, palenie papierosów, czy brak ruchu.

Zanim odkrycie profesora Lubińskiego stanie się elementem leczenia i zapobiegania nowotworom w Polsce i na świecie może minąć jeszcze sporo czasu.

- Mam jednak nadzieję, że już wkrótce nie będzie można rozpocząć żadnego leczenia onkologicznego bez wcześniejszego badania genetycznego – mówi profesor. – Wtedy będziemy mogli mówić o rewolucji.

W przyszłości będzie też można opracować procedury działania prewencyjnego. Osoba, u której informacja zawarta w genach powie o predyspozycji do zachorowania na nowotwór otrzyma dokładne wytyczne, których przestrzeganie uniemożliwi rozwijanie się choroby. Taki pacjent dostanie harmonogram badań i listę zaleceń żywienia i trybu życia.

Natalia Geldner
Fot. Adam Słomski
Profesor Jan Lubiński ze swoim zespołem doszli do rewolucyjnych wniosków: w naszych genach można przeczytać, czy grozi nam choroba nowotworowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto