Ogrodnikiem roku została Pani Adriana

- Aż tyle? Jak my się zabierzemy? - pytali szczęśliwi zwycięzcy, którzy odebrali dzisiaj na torze gokartowym nagrody.

Było co dźwigać. Kilka opakowań nawozu w granulacie, w płynie, do iglaków, do kwiatów ogrodowych i domowych, do pelargonii i róż. Do tego krzewy ozdobne, niespodzianki, łopaty do ogrodu i oprawione pamiątkowe pierwsze strony z artykułem o ich ogrodzie.

Nasi Czytelnicy przez kilka tygodni zgłaszali się do nas chcąc pochwalić się swoimi ogrodami, działkami, czy podwórkami. Od maja publikowaliśmy w gazecie i na stronach internetowych zdjęcia ogrodów z różnych dzielnic miasta. Później uczestnicy naszego konkursu wybrali najładniejsze ogródki spośród siebie.

Dzisiaj nagrody odebrali Anna Bielinowicz z Gumieniec, Edward Radecki z Bezrzecza, mieszkańcy kamienicy przy ul. Ściegiennego, Paweł Kotas z Pogodna oraz Adriana Pekról z Prawobrzeża.

To właśnie Pani Adriana z Klucza oprócz nagród za najpiękniejszy ogród w dzielnicy otrzymała również zaszczytny tytuł Ogrodnika 2009 roku.

- Nie wierzę, przecież wszystkie ogródki były wspaniałe - mówiła wzruszona zwyciężczyni. - Cieszę się bardzo. Muszę powiedzieć, że wszystkie ogrody były piękne.

Pani Adriana oprócz naród, które otrzymali wszyscy nasi finaliści dostała dodatkowo m. in. leżak oraz bony do zrealizowania w sklepie ogrodniczym.

- Nie wiem jeszcze czy w przyszłym roku wezmę udział w konkursie - mówiła pani Adriana. - Trzeba dać szansę innym. Ale naprawdę warto. Można pokazać swoją ciężką pracę i miło kiedy jest ona doceniona.

Więcej o konkursie i zgloszone ogrody zobaczysz tutaj