Wcześniej był tutaj ogródek warzywny. Teraz chociaż kwiatów nie ma zbyt wiele, to jest dużo zieleni: tui, świerków srebrnych, cyprysów.
– Wszystkie bardzo lubię – przyznaje pani Krystyna. – Kiedy coś więdnie, czy usycha jest mi bardzo przykro.
Ogród przy ul. Braniborskiej w całości został zaprojektowany i wykonany przez panią Twardowską. Dlatego teraz spędza tu każdą wolną chwilę.
– Czasem nie zauważam, jak szybko leci czas i pracuję w ogrodzie nawet do północy.
Według pani Krystyny w ogrodzie lepiej jednak pracować rankiem. Raz w tygodniu trzeba poświęcić przynajmniej jeden cały dzień na gruntowne porządki. Podczas upałów ogród trzeba bardzo często podlewać. W oczku wodnym pływają małe liny. Co roku trzeba tu zmieniać wodę. Ogród jest utrzymany we włoskim stylu. Na trawniku stoi beczka z pięknymi kwiatami. Na ścianie piękne donice na różnej wysokości.
Tutaj czas spędza pani Krystyna i jej córka Natalia – tutaj jedzą posiłki, piją popołudniową kawkę. Tutaj też się opalają.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?