Przedstawiony przykład dotyczy Alei Jana Pawła II - tuż przed urzędem miejskim, oraz Placu Grunwaldzkiego. Być może część reklam została już zerwana przez ...osoby zainteresowane ich treścią, ale pozostały strzępy i opaski z taśmy klejącej, które szpecą i ośmieszają nasze miasto.
Podobne obrazki można zauważyć w innych, szczególnie uczęszczanych miejscach, bo akurat takie uwielbiają reklamodawcy i turyści.
Są jednak miejsca bardziej właściwe na reklamę. Jest też sporo młodzieży chętnej do zajęcia się rozdawaniem ulotek by zapracować na resztę wakacji. Wszystko może zostać przeprowadzone w sposób kulturalny i cywilizowany.
Ta "piracka reklama" bez ponoszenia kosztów rozprzestrzenia się jednak z powodu braku odpowiedniej reakcji. Tylko szybka reakcja straży miejskiej mogłaby powstrzymać to szkodliwe zjawisko, zwalczać pomysł – nie objawy.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?