Obchody Święta Niepodległości w Gimnazjum nr 12

Reportaż z apelu z okazji 90 rocznicy odzyskania niepodległości. Autor-Adrianna Andrzejczyk I d, Gimnazjum nr 12 w Szczecinie

Do hymnu !
A więc tu jestem. Siedzę w auli i niespokojnie czekam na występ. Słyszę, że nie tylko ja wiercę się na plastikowym krześle. Szepty i chichoty w miarę czasu narastają. Jest 10.45.Zaczyna się. Na scenę wchodzą konferansjerzy: Szymon Ryś i Kasia Błażewicz(oboje z klasy I d).Rozlegają się słowa: ,,Do hymnu wstać!”

Górale, Chopin i reszta
Po hymnie ponownie wchodzą prowadzący. Dzielą się z nami wiedzą o twórczości największego, najbardziej charyzmatycznego kompozytora w historii Polski – Fryderyka Chopina. Odsuwają się na bok. Na scenę dostojnym krokiem wkracza Alicja Muszalska i zasiada przy pianinie. Gra fragment jednej z licznych kompozycji Chopina. Niestety bardzo krótki. Prezenterzy ponownie przejmują ,,pałeczkę”. Tym razem mówią o folklorze polskich górali. Mam nadzieję, że zapowiadacze powiedzą to w krótki i interesujący sposób.Mylę się. Zamiast w miarę ciekawej treści słyszę notatkę, wziętą chyba z Wikipedii. Na szczęście zaraz po tym gra zespół pod opieka Pana Seroczyńskiego. Najpierw rozlegają się dźwięki elektrycznej gitary, następnie gitary klasycznej, potem keyboardu.Po krótkim wstępie Laura Foremska zaczyna grać na skrzypcach. Urzekające dźwięki wprost płyną po sali.

Mowa wiązana-
czyli jak wiersze sznurują usta
Po góralskich przyśpiewkach, a właściwie przygrywkach przyszła pora na recytację. Agnieszka z 3 klasy (blondynka z mocno kręconymi włosami) i Natalia Dżagan prezentują wiersze o ojczyźnie. W ich głosie słychać pasję. Z przyjemnością się słucha subtelnych tonów wydobywających się z gardeł młodych recytatorek. Potem są scenki, ale o tym później. Wchodzi Marta Kowal z klasy I d i również deklamuje wiersz. Widać,że się tremuje. Mimo małego błędu bardzo dobrze jej idzie. Schodzi z szkolnej estrady. Widzę, że uczennica jest załamana.(Marto, nie martw się,wyszło dobrze!) Na końcu wystąpiła jeszcze jedna uczennica, lecz sposób, w jaki go mówiła, nie przypadł mi do gustu.Recytowanie wiersza to sztuka. Nic dziwnego, więc, że mowa wiązana (poezja) wiąże usta…

Scenki rodem z Hollywood?
Nadszedł czas na scenki. Na początku występują trzy dziewczyny: A.Andrzejczyk, K.Błażewicz, K.Sotek. Mimo drobnego potknięcia narratora(K.Sotek) całość wyszła profesjonalnie. Wchodzi Dominika Komiago i wraz z Luizą Plutecką prezentują swój występ o uczniu i raperze. Szymon Ryś i Dominik Waśniewski przygotowali wiersz o wulgaryzmach i poprawnej polszczyźnie.Te trzy scenki są na jeden temat: mają zachęcić do mówienia poprawna polszczyzną.Każda z tych grup ma własne, oryginalne pomysły. To mi się najbardziej podoba.

Blada Krysia
czyli raperzy na scenie”
Na osobny akapit zasługują trzy dziewczyny: Karolina Gorczyńska,Laura Foremska i Ania Kalinowska. One dały najlepszy pokaz. Wychodzą na scenę tanecznym krokiem. I put,put,put-Karolina bituje. A dziewczyny rapują.Ciekawa treść + muzyka = dobry występ. Zespołowi pomagają pozostali aktorzy przebrani za raperów. Ta prezentacja otrzymuje największe
brawa.

Żeby Polska była Polską             
Zbliża się koniec apelu. Już tylko ostatnie słowa i… dwie długie piosenki:,,Nie gniewaj się na mnie Polsko” i,,Żeby Polska była Polską ”. Aktorzy stoją ze świeczkami w rękach, z powagą na twarzy. Oni też przypominają sobie tamte straszne lata niewoli, wylanej krwi, łez.  Lata, kiedy Polacy nie mogli mówić swoim językiem. Pamiętajmy: takimi jesteśmy Polakami, jakiego używamy języka! Koniec. Prowadzący po raz ostatni wychodzą na scenę.Dziękują aktorom oraz publiczności. Artyści kłaniają się i schodzą.

Ocena obiektywnego widza

Doceniam to, że aktorzy musieli dużo zrobić. Pomimo poszczególnych błędów występ można zaliczyć do udanych. Najbardziej podobała mi się grupa raperów:,,(…)Nie bądź prostakiem, lecz prawdziwym Polakiem. Posłuchaj naszych słów i poprawny język stwórz! Stop zdziczeniu obyczajów językowych!”. W skali 1-10 oceniam na 8.(2 punkty odjęłam za pomyłki).