Po raz pierwszy rocznica wprowadzenia stanu wojennego była celebrowana z wojskową asystą 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. W czasie uroczystości zostały przedstawione zdjęcia i filmy sprzed 40 lat. Mieszkańcy mogli również zobaczyć pokaz świetlno - muzyczny "W Hołdzie Ofiarom Stanu Wojennego".
- Jesteśmy tutaj po to, żeby oddać hołd ofiarom stanu wojennego. Tym wszystkim, którzy zostali wtedy zamordowani, więzieni internowani, wyrzucani z pracy, bici, torturowani, rozdzieleni z rodziną i zastraszani. Dla tych, którzy już odeszli, dla tych, którzy są tutaj dzisiaj z nami. Dla nich tutaj dzisiaj jesteśmy. Taki jest prawdziwy powód. To nie jest celebracja rocznicy, bo nie ma czego celebrować. Ale to jest świadectwo naszej pamięci naszej pamięci o tych bohaterach - powiedział podczas uroczystości Zbigniew Bogucki, Wojewoda Zachodniopomorski.
- Plac Solidarności to niemy świadek tragicznych wydarzeń sprzed 40 lat. To tutaj do Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej przy ulicy Małopolskiej nocą z 12 na 13 grudnia 1981 roku, przywożono tych, których wyrwano ze snu, a następnie internowano i osadzono w więzieniach. To tutaj na Małopolską, kilka dni później przywożono ofiary brutalnych pacyfikacji szczecińskich przedsiębiorstw i zakładów pracy, które protestowały w momencie wprowadzenia stanu wojennego, nie godząc się z taką decyzją junty kierowanej przez Wojciecha Jaruzelskiego - przypomniał dr Paweł Skubisz, dyrektor szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
W czasie uroczystości doszło również od incydentu. Stało się to w czasie przemówienia Stanisława Wziątka z zarządu Województwa Zachodniopomorskiego. Grupa młodzieży zaczęła krzyczeć: "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę". Samorządowiec nie przerwał przemówienia.
- Stan wojenny to czas, który władza wykorzystała przeciwko swoim obywatelom. Stan wojenny to czas, w którym władza wykorzystała także swoje mechanizmy do tego, żeby walczyć politycznie. Stan wojenny to także niegodne wykorzystanie żołnierzy i funkcjonariuszy przeciwko narodowi. Ten czas nigdy nie powinien się powtórzyć - przypomniał Stanisław Wziątek.
Po przemówieniach i apelu pamięci delegacje złożyły kwiaty pod Aniołem Wolności, czyli Pomnikiem Ofiar Grudnia 1970.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?