Niezwykłe mikrosamochody w Muzeum Techniki i Komunikacji [film, zdjęcia]

Redakcja MM
Redakcja MM
Te nietypowe pojazdy będzie można zobaczyć w Muzeum Techniki i ...
Te nietypowe pojazdy będzie można zobaczyć w Muzeum Techniki i ... Sebastian Wołosz
Te nietypowe pojazdy będzie można zobaczyć w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie na wystawie "Kiedy Europa była malutka". Wernisaż 22 września.

Po raz pierwszy po renowacji zaprezentowano w Muzeum Techniki i Komunikacji dwa mikrosamochody.

Pierwszy z nich to prototypowy smyk na podzespołach junaka, który miał być produkowany seryjnie w Szczecińskiej Fabryce Motocykli. Smyk został wyprodukowany tylko w serii próbnej w ilości 20 egzemplarzy.

Eksponat powstał w 1959 roku, nosi numer seryjny nr 15. Po renowacji dokonanej przez Weteran Garaż z Tanowa autko zyskało seledynowy kolor karoserii.

- Takiej farby używano do malowania obrabiarek - mówi Leszek Budyłowski, który pracował przy smyku.

Drugi to nietypowy mikrosamochód w układzie tandem: messerschmitt KR200 wyprodukowany w słynnej niemieckiej wytwórni lotniczej po drugiej wojnie światowej . To kabinenroller (dosłownie skuter z kabiną).

- W latach pięćdziesiątych mikrosamochody były bardzo popularne - mówi Jacek Kosiński z Muzeum Techniki i Komunikacji. - W naszych zbiorach jest egzemplarz messerschmitta KR 200, ma niewielki silnik Sachsa o pojemności 200 centymetrów sześciennych. Jest zachowany w bardzo dobrym stanie, pracujemy nad jego renowacją, pochodzi z kolekcji Leszka Liszewskiego, która trafiła do naszego muzeum. Messerschmitt jest bardzo niski, ale wydaje się stabilny. Na folderach reklamowych pojazd jest reklamowany jako trzymiejscowy: z tyłu mogła siedzieć osoba dorosła z dzieckiem.

Trzykołowiec zwracał uwagę nietypową sylwetką, przypominającą kadłub samolotu. Skojarzeń z samolotem jest więcej. Do wnętrza wchodziło się po uniesieniu kabiny na bok. Siedzenia w układzie zwanym tandem, z przodu kierowca, za nim pasażer. Kierowca miał dość nietypową kierownicę przypominającą wolant z samolotu.

Użytkownicy narzekali na jedno: kopuła z tworzywa sztucznego pozwala na doskonałą widoczność, ale przy gorącej, słonecznej pogodzie zamieniała wnętrze pojazdu w gorącą saunę.

Smyk i messer są na chodzie, można je będzie zobaczyć w akcji 22 września od godz. 17 podczas wernisażu ekspozycji "Kiedy Europa była malutka".

- Zaprezentujemy 11 aut nie tylko z naszych zbiorów, ale też z Niemieckiego Muzeum Techniki w Berlinie i od warszawskiego kolekcjonera Wojciecha Babika - mówi Jacek Ogrodniczak z MTiK. - Na wernisaż zapraszamy pierwsze 200 osób.

Na ekspozycji znajdą się takze m.in. bmw 600, dornier delta 2, czteroosobowy heinkel kabine i czechosłowacki verolex.


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie