Chyba żaden z kibiców, którzy przybyli na ten mecz nie spodziewał się, że to spotkanie tak się potoczy. Wszyscy nastawieni byli na szybkie i łatwe zwycięstwo gospodarzy, tymczasem stało się zupełnie odwrotnie.
Pierwsza partia rozpoczęła się od mocnego uderzenia gości. To oni dużo lepiej spisywali się w ataku, a wysocy zawodnicy dobrze blokowali ataki Morza. Gospodarze byli wyraźnie zaskoczeni taką postawą rywali, nie byli w stanie nic zrobić, w pewnym momencie przegrywali już 4:12! Trener Morza szybko poukładał grę swoich podopiecznych, którzy teraz zaczęli odrabiać straty, zdobywali kolejne cenne punkty, ale szanse na zwycięstwo w pierwszym secie były już bardzo małe. Ikar wygrał ostatecznie do 22 po bardzo nerwowej końcówce.
Od początku kolejnego seta zawodnicy ze Szczecina rzucili się do ataku i odrabiania strat. Dużo lepiej spisywali się w ataku, słabiej zaczęli grać blokiem siatkarze z Legnicy, nasi zawodnicy bezlitośnie to wykorzystywali. Szybko udało się wypracować kilku punktową przewagę, która utrzymywała się przez większość seta. W końcówce jednak znowu lepiej zagrali goście, szczecinianie wyraźnie się zdekoncentrowali i znowu zaczęli popełniać błędy. Goście znowu wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca partii i wygrali znowu 25:22. Wszystko wskazywało na to, że Morze nie tylko nie zdobędzie kompletu punktów, ale nie zdobędzie żadnego!
Ostatnia partia była bardzo wyrównana, gra toczyła się punkt a punkt. Siatkarzom Morza zabrakło jednak wiary i siły w najważniejszych momentach. Znowu świetnie blokiem grali goście i szczecinianie nie mogli przebić się przez niego w żaden sposób. W końcówce seta nic się nie zmieniło i gospodarze przegrali 23:25 i cały mecz 0:3.
Kibice, którzy licznie przybyli na halę SDS nie mogli uwierzyć w to, co się stało, ten mecz zapowiadał się jako rozgrzewka przed starciem Piasta z Gwardią tymczasem dostarczył wiele emocji, niekoniecznie tych pozytywnych.
Trening reprezentacji Polski na PGE Narodowym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?