20 mieszkań w czterech segmentach, wspólne kuchnie i pokoje dzienne - tak wygląda specjalny dom przy ulicy Hożej 32, do którego wprowadzili się lokatorzy.
- W każdym segmencie jest 5 pokoi. Jeden pokój zajmuje jeden lokator. Łącznie w całym domu mieszka 15 osób - wyjaśnia nam Konrad Piskorz, kierownik Środowiskowego Domu Pomocy i Ośrodka Oparcia Społecznego w Szczecinie.
W domu przy ul. Hożej zamieszkali m.in. podopieczni Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Szczecinie, którzy wcześniej mieszkali w mieszkaniu chronionym przy ulicy Sikorskiego.
- Bardzo mi się tu podoba, muszę powiedzieć, że nawet bardziej niż w starym mieszkaniu. Tylko szkoda, że jest tak daleko od centrum miasta - opowiada nam Tadeusz Wilichowski.
Wszyscy lokatorzy prowadzą w miarę możliwości normalne dorosłe życie. Rano każdy jedzie do swoich zajęć, czy do pracy w Międzygminnym Zakładzie Aktywności Zawodowej w Dobrej.
- Po powrocie z pracy czy z Warsztatu Terapii bądź ze Środowiskowego Domu Samopomocy Społecznej pod okiem asystenta osoby niepełnosprawnej idą na zakupy, przygotowują obiad, a potem mają czas na rozrywkę. O godz. 22 zapada cisza nocna, oznacza to, że mieszkańcy muszą się udać do swoich pokoi - wyjaśnia Piskorz.
Nad wszystkim czuwają niezbędni asystenci osób niepełnosprawnych, którzy przebywają w domu codziennie od 15 do 8 rano.
- W każdym segmencie przebywa jeden astystent, który wspólnie z mieszkańcami domu przygotowuje posiłki, spędza popołudnia i przygotowuje się do pracy - dodaje kierownik.
Każde mieszkanie było wykańczane indywidualnie. Lokatorzy sami decydowali o wystroju swoich pokoi. Oczywiście mieszkańcy z ulicy Hożej 32 bardzo chętnie przyjmują również gości.
- Jak w każdym mieszkaniu, nasi lokatorzy mogą zapraszać swoje rodziny i przyjaciół oraz sami także mogą wyjeżdżać np. na święta do rodziców - mówi Konrad Piskorz.
Pomysłodawczynią powstania nowego domu ochrony była Barbara Jaskierska, przewodnicząca Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Szczecinie. Mieszkania chronione powstały po to, by osoby z niepełnosprawnością umysłową mogły się usamodzielnić i prowadzić odrębne życie poza domem rodzinnym.
Budowa grupowych mieszkań chronionych kosztowała około 3,7 mln złotych. Około 27 proc. tej kwoty Stowarzyszeniu udało się pozyskać z Banku Gospodarstwa Krajowego. Ponad 2 mln złotych to wkład własny organizacji.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?