MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nielba za silna dla Energii

De Kuip
De Kuip
Piłkarze ręczni Energetyka Gryfino odpadli z rozgrywek o Puchar Polski. Gryfinianie przegrali z pierwszoligowcem z Wągrowca 22:33.

Spotkanie w Gryfinie rozpoczęło się tradycyjnie od prowadzenia gości. Pierwsza bramka padła w 2 minucie gry. Przy stanie 0:2 celne rzuty zaliczyli Matoszko i Adamczewski i na tablicy wyników pojawił się remis. Niestety później prowadzili już tylko goście.

Pierwszoligowcy grali pewnie i zdecydowanie, szybko powiększając przewagę. W 12. minucie gry było już 11:4 dla gości. Szczypiorniści Energetyka sprawiali w tym momencie wrażenie jakby nie wierzyli w możliwość uzyskania korzystnego wyniku z teoretycznie silniejszym rywalem. Goście grając z polotem zdobywali seryjnie kolejne bramki i w 24. minucie prowadzili 17:7. Po pierwszej części meczu Nieba prowadziła z Energetykiem 21:9.

W drugiej odsłonie pojedynku gra na szczęcie dla miejscowych kibiców uległa zmianie. Nie mający już nic do stracenia gospodarze zaczęli grać skuteczniej. Energetyk przy żywiołowo reagującej publiczności wygrał drugą cześć meczu jedną bramką 13:12, jednak w całym meczu okazał się gorszy i po wyniku 22:33 odpadł z walki o Pucharu Polski.

W zespole gospodarzy widoczny był brak najbardziej doświadczonych zawodników Jakuba Bledsza i Zbigniewa Podfigurnego. Ten pierwszy nie mógł zagrać z powodów zawodowych, drugi przechodzi rehabilitację po wycięciu łękotki.

Gwiazdą zespołu z Wągrowca był 32-letni Krzysztof Lisiecki rozgrywający ściągnięty przed sezonem z drugiej Bundesligi. Oprócz niego zagrali także młodzieżowi reprezentanci Polski: Łukasz Gierak, Bartosz Witkowski i Krzysztof Lisiecki.

Najwięcej bramek dla Energetyka zdobył Lucjan Galus – 5 oraz Tomasz Matoszko i Marcin Gumiński – po 4. Najskuteczniejszymi piłkarzami Nielby byli Łukasz Gierak, Krzysztof Lisiecki i Piotr Sielecki – wszyscy zdobyli po 5 bramek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto