Łyżwiarze, miłośnicy hokeja na lodzie, spacerowicze szukający skrótu, amatorzy "biegówek", cykliści. Wszystkich można było spotkać na środku jeziora. Skuta lodem tafla wody zamieniła się w pola do gry i tory do slalomu, po których szaleli mali i duzi.
Szczecinianie przygotowali się. Mieli ze sobą łopaty, by odgarnąć śnieg i odsłonić lód, termosy, kiełbaski na ognisko i kilka warstw ciepłej odzieży.
Jeśli ktoś miał wątpliwości i obawiał się wyprawy na drugi brzeg po najkrótszej trasie przez zamarzniętą wodę, widząc uśmiechnięte twarze dziesiątek osób, szybko zmieniał zdanie.
- Skoro inni chodzą, ja też nie wpadnę - pomyślałam.
Przy pomoście kąpieliska - rozczarowanie. Gruby lód nie wszędzie oparł się promieniom zimowego słońca... Woda cicho pluskała i dawała do myślenia.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?