Rodzeństwo przekazało Muzeum Narodowemu paterę, która pochodzi ze sklepu jubilerskiego ich dziadka. Wilhelm Schellmann prowadził warsztat przy Rynku Węglowym na Starym Mieście.
– Nie była wykonana przez ich dziadka, gdyż ten zajmował się drobniejszymi przedmiotami – wyjaśnia Bogdana Kozińska, dyrektor Muzeum Historii Miasta. – Jednak takie patery były sprzedawane w jego sklepie.
Przedmiot został wykonany prawdopodobnie na początku XX wieku. Stylem nawiązuje do obowiązującego wówczas historyzmu, czyli naśladowania stylów minionych epok. Paterę można oglądać na ekspozycji. Nie był to pierwszy dar państwa Schellmannów. Dwa lata temu rodzeństwo sprezentowało przechowywany przez nich obraz Eugena Dekkerta „Nabrzeże rybne” oraz grafikę z widokiem dworca kolejowego.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?