- Na trasie jest przedszkole, do którego uczęszczają dzieci z różnych dzielnic - opowiada pan Stanisław z os. Przyjaźni. - I oczywiście ktoś je przywozi. A to jedyna droga, która prowadzi do placówki i do biblioteki, znajdującej się obok. W takiej sytuacji rozumiem, dlaczego ludzie z niej korzystają. Nie mogę tylko pojąć, czemu miasto nie chce jej przejąć.
Utrzymaniem drogi wewnętrznej zajmuje się spółdzielnia mieszkaniowa "Dąb". Nie jest to tanie, więc odbija się na kieszeni mieszkańców. Jedną z takich osób jest Hanna Orlicka, mieszkanka os. Przyjaźni. Według niej to niesprawiedliwe, że płaci za innych.
- Do tego przedszkola chodzi mnóstwo dzieci z całego miasta - mówi oburzona kobieta. - I ja za to muszę płacić, a wiadomo przecież, że w dzisiejszych czasach człowiek ciuła grosz do grosza. Zwłaszcza gdy jest emerytem. Nie zamierzam ponosić dodatkowych kosztów, żeby innym było wygodniej.
Mieszkańcy zgodnie twierdzą, że droga powinna przejść pod opiekę miasta. Napisali nawet pismo z prośbą do urzędu. Sprawdziliśmy to i okazało się, że problem jest o wiele bardziej skomplikowany.
- Decyzję odnośnie przekształcenia drogi wewnętrznej w publiczną podejmuje Rada Miasta, a uchwałę sporządza Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. Dlatego proszę zwrócić się do ZDiTM z pytaniem, czy jest taka możliwość - odpowiedział na nasze pytanie Sebastian Wypych z biura prasowego Urzędu Miasta.
W rezultacie ustaliliśmy, że w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie w sprawie spornej drogi, jednak miasto - mimo argumentów przedstawionych przez mieszkańców osiedla - nie zgodziło się na jej przejęcie.
Joanna Maszkiewicz
Fot. Jakub Jurcan
- Według Hanny Orlickiej, to niesprawiedliwe, że mieszkańcy podlegający spółdzielni płacą za drogę, z której korzystają wszyscy szczecinianie.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?