Prace dekarskie prowadzone przez firmę z Dębna są utrudnione przez brak dostępu do dachu od strony podwórka. Wrażenie niestabilności robią koła wiszące w powietrzu.
Jednak inż. Edward Babczyszyn odpowiedzialny za przebieg robót uśmiechając się uspakaja.
- Tak musi być. Dżwig poprostu jest wprowadzony w poziom. Dzisiaj trwa wymiana dachówek na cementowe potem przyjdzie czas na przemurowywanie kominów. Z podziwem można obserwować dekarzy uwijających się na stromym dachu. Skóra cierpnie. A to dopiero początek prac remontowych. I tak to w cieniu głośnej budowy obwodnicy trwają prace ciche ale jak potrzebne, bo najważniejszy jest dach nad głową, bo kto lubi jak mu kapie na głowe? - uspokaja.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?