Niebezpiecznie na placu zabaw? Rodzice chcą, by obiekt ogrodzono

Plac jest nieogrodzony i znajduje się na skarpie pomiędzy parkingiem a ulicą dojazdową.

- Deweloper za nic ma prośby mieszkańców o ogrodzenie placu - mówi pani Justyna. - W związku z wnioskami mieszkańców oraz pismem wystosowanym do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, deweloper placu nie ogrodził lecz całkiem go zamknął. Aktualnie śmieje się mieszkańcom w twarz informując, że mogą korzystać z niego jedynie na własne ryzyko.

Pani Justyna tłumaczy, że w związku z tym, że deweloper w aktach notarialnych ustanowił się zarządcą nieruchomości, to wspólnota nie ma wpływu na to co dzieje się w należącym do niej budynku. O sprawie zawiadomiliśmy firmę Siemaszko i poprosiliśmy o wyjaśnienie sytuacji.

- Plac zabaw w momencie zakończenia inwestycji miał być zamontowany zgodnie z planowanym zagospodarowaniem budynku. Na podstawie wniosku ze Wspólnoty Mieszkaniowej zmieniono miejsce usytuowania urządzeń. Zmiana ta pociągnęła za sobą konieczność przeprojektowania ogrodzenia placu zabaw. Prace te zostały zlecone specjalistycznej firmie z terminem wykonania do 31.05.2015 r. Z powodu opóźnień zostanie zakończony do 1.06.2015 r.