Nie wystarczy rytmika i angielski (raport)

- Rodzice pytają, co przedszkole ma do zaoferowania maluchom i często zanim któreś wybiorą, przewędrują przez kilka innych – mówi Dorota Majewska, dyrektor PP 27 „Żagielek” przy ul. Henryka Pobożnego. - Interesuje ich liczba dzieci w grupach, godziny pracy przedszkola, czy liczba personelu, która przypada na jedną grupę. Biorą też pod uwagę osiągnięcia placówki, śledzą różne rankingi.

Przedszkola jak mogą, starają się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom rodziców. Jednym z wabików są zajęcia dodatkowe, na które można zapisać malucha. Nie wystarczy już rytmika i angielski. Przedszkolaki mogą brać udział w zajęciach z gimnastyki artystycznej, tańca nowoczesnego, baletu, mogą trenować karate, judo a nawet pamięć! W większości przedszkoli realizowane są również programy autorskie, przygotowywane i prowadzone przez wychowawców. Mogą m.in. rozwijać aktywność ruchową dzieci, aktywność twórczą i artystyczną, przeciwdziałać agresji, czy uczyć zasad zdrowego życia.

MATURA 2012 - JĘZYK ANGIELSKI, POZIOM PODSTAWOWY I ROZSZERZONY [PYTANIA, ODPOWIEDZI]

Nie jest problemem również to, co jeszcze kilka lat temu wielu rodzicom spędzało sen z powiek – dantejskie sceny, które rozgrywały się, kiedy dziecko miało zostać samo w nowym miejscu. Większość placówek i na to znalazła sposób.

- Przez ostatnie trzy dni sierpnia organizujemy dni adaptacyjne dla maluchów – mówi Mirosława Łukasińska, dyrektor Przedszkola nr 13 przy Jodłowej. – Dzieci mogą wtedy przychodzić do nas po południu z rodzicami i przyzwyczajają się do nowego miejsca, zapoznają z wychowawcami. Potem nie są już tak zagubione.

Przedszkola nastawiają się również na dobry kontakt z rodzicami - organizują festyny, kiermasze, wycieczki i spotkania integracyjne.