Od początku spotkania zespół gości przeważał w tym spotkaniu. Już w 8 minucie prowadziły 5:2. Gospodynie stwarzały sobie jednak sytuacje do zdobycia bramki, ale brakowało im skuteczności i często zdarzało się, że piłka po ich rzutach lądowała na słupku lub poprzeczce bramki. Podobne problemy miały szczypiornistki ze śląska jednak ostre słowa trenera dobrze na nie podziałały i zaczęły seriami zdobywać bramki. Pierwsza część tego meczu zakończyła się zwycięstwem zespołu gości 15:7. Wszyscy kibice zgromadzeni na hali wiedzieli już kto wygra to spotkanie.
Druga część meczu była jeszcze gorsza w wykonaniu naszych zawodniczek. Grały bardzo wolno i nie miały pomysłu na sforsowanie defensywy przeciwniczek. W ekipie gospodarzy dobrze spisywała się tylko bramkarka, która często ratowała zespół od utraty bramek. Nasze zawodniczki nie były w stanie przełamać strzeleckiej nie mocy i cały czas rzucały nie celnie albo bardzo lekko. Gra ożywiła się dopiero pod koniec meczu. Wtedy to obydwa zespoły zaczęły grac szybciej, a gospodyniom udało się w końcu rzucić kilka bramek. Ostatecznie jednak Łącznościowiec przegrał 14:32.
Za tydzień szczecinianki pojadą do Gdańska gdzie zagrają z liderem rozgrywek AZS-em. Będzie to ich ostatni mecz w sezonie zasadniczym.
Fot. Bartosz Mateńko
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?