Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie potrzebujemy paralizatorów i koni

Redakcja
Za pół roku nasi strażnicy miejscy otrzymają nowe prawa. Ich samochody będą uprzywilejowane, w katalogu środków przymusu bezpośredniego znajdą się paralizatory i...konie.

Sejm przyjął nowelizację ustawy o strażach gminnych. Wprowadził w niej sporo zmian, zwiększył przywileje straży miejskiej. Ich samochody będą uprzywilejowane. Pozwoli to ominąć korki i szybciej dostać się na miejsce interwencji.

- Dla nas istotną i znaczącą zmianą jest to, że będziemy mogli przeprowadzać kontrole bagażu zatrzymanej osoby – mówi Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej. – Mocno ułatwi nam to pracę. Jest mowa też o używaniu paralizatorów bez wymaganego pozwolenia na broń. Do tej pory w katalogu środków przymusu bezpośredniego znajdowałe się te, na które wymagane było pozwolenia. Nigdy Szczecinowi nie były potrzebne, więc ich nie mamy. Należy pamiętać, że niewłaściwe ich używanie może doprowadzić do tragedii.

Joanna Wojtach podpowiada, że zauważyła jeszcze jedną ciekawą pozycję w katalogu środków przymusu bezpośredniego. Zajmuje ją… koń.

- Jest to trochę śmieszny zapis – mówi. – Szczecińska straż miejska nie potrzebuje koni, ma je policja i to wystarczy. Nasze wyposażenie jest dla nas wystarczające.

Nowe przepisy pozwalają również agresywnej osobie założyć kajdanki lub w ekstremalnych sytuacjach uderzyć ją – w celu obezwładnienia. Wszystkie wejdą w życie za pół roku.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto