- Radni obcięli pieniądze na odbudowę kompozycji rzeźbiarskiej. Nie była to decyzja ekonomiczna, lecz polityczna - dodaje.
Decyzją radnych w tegorocznym budżecie obcięto 450 tysięcy złotych na odbudowę pomnika Sediny. Zostaną przeznaczone na remonty szkół i przedszkoli.
Pieniadze miały być wkładem własnym miasta, dzięki temu miasto miało otrzymać sumę 2 600 000 zł na kopię pomnika Sediny, która do drugiej wojny światowej stała na cokole obecnej fontanny z kotwicą przy Placu Tobruckim. Dofinansowanie miało pochodzić ze środków unijnych, wniosek przyjął w ubiegłym roku urząd marszałkowski. Z wniskime wystąpiła gmina jako właściciel terenu na którym miał stanąć pomnik.
- Wygladamy śmiesznie i mało wiarygodnie jako miasto - komentuje decyzję radnych Ryszard Staniak z zarządu stowarzyszenia "Kupcy dla Szczecina". - Kiedy mamy dofinansowanie i nagle tracimy je z własnej winy. Nie wiem, czy nie moża tu zarzucić marnotrawstwa publicznych pieniędzy: oszczędzamy 450 tysięcy złotych na oświatę, ale wyrzucamy w błoto pieniądze na przygotowanie wniosku.
Stowarzyszenie zapowiedziało podjęcie akcji w celu ratowania pomysłu odbudowy pomnika.
- Moim zdaniem to była zbyt pochopna decyzja, trzeba jeszcze rozmawiać z prezydentem, czy z radnymi - dodaje Ryszard Staniak. - W przyszłym tygodniu po spotkaniu stowarzyszenia podejmiemy dezycję co dalej z Sediną.
Zobacz też: Sedina stanęła w Galaxy (zdjęcia) Zobaczcie gipsową Sedinę (wideo) Sedina do nas wróci Gdzie jest nasza Sedina Czytelnicy MM: Pomnik wywieziono na przełomie 1945 i 1946 roku |
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?