Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma pieniędzy na dziecko. Czytelniczka skarży się na MOPR

Redakcja MM
Redakcja MM
Redakcja MM
Nasza Czytelniczka skarży się na funkcjonowanie Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Twierdzi, że nie wypłacono jej należnych pieniędzy za opiekę nad dzieckiem.

Do redakcji zgłosiła się nasza Czytelniczka [nazwisko do wiadomości redakcji], która tworzy rodzinę zastępczą dla ośmioletniej dziewczynki. Z tego tytułu od Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie otrzymuje miesięcznie na utrzymanie dziecka tysiąc złotych. W tym miesiącu nie otrzymała całej kwoty.

– Z powodów osobistych zrezygnowałam z tworzenia dziewczynce domu zastępczego – tłumaczy nasza Czytelniczka. – O jej dalszym losie sąd miał zadecydować 13 lutego. Bez względu jaka byłaby decyzja sądu, dziewczynka do końca miesiąca byłoby jeszcze ze mną. Otrzymałam jednak pieniądze na jej utrzymanie jedynie za okres od 1 do 12 lutego czyli ok. 450 zł. Co ciekawe decyzję sądu odroczono na 26 lutego. Pozostałyśmy więc bez środków do życia. Oprócz ośmioletniej dziewczynki, wychowuję także swoje małe dziecko. Zajmuję się dziećmi w domu więc nie pracuję. Nasza rodzina utrzymuje się jedynie z jednej pensji męża. Uważam, że MOPR zachował się karygodnie nie wypłacając mi pieniędzy za cały miesiąc. Kiedy zgłosiłam do nich tę sprawę powiedzieli, że postarają się wyrównać tę należność 1 marca, a przecież ja do tego czasu muszę dziewczynkę czymś nakarmić! Za co mam kupić jedzenie, skoro nie dostałam na to pieniędzy?

O wyjaśnienia poprosiliśmy Wojciecha Dąbrówkę z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie.

– Kobieta, o której mowa, zdecydowała, że nie chce być rodziną zastępczą dla ośmioletniej dziewczynki – mówi Wojciech Dąbrówka. – Na jej własne życzenie wstrzymaliśmy wypłatę świadczenia na opiekę nad dzieckiem, ponieważ sama zwróciła się z prośbą o zabezpieczenia miejsca dziecka w innej formie opieki zastępczej, oświadczając kategorycznie, że pieczę nad dzieckiem będzie sprawowała tylko do sprawy w sądzie tj. do dnia 13 lutego. Zgodnie z oświadczeniem kobiety, świadczenie było wypłacane do 12 lutego, a więc czasu, gdy miało odbyć się posiedzenie sądu, na którym miało zostać wydane postanowienie o dalszych losach dziecka. 13 lutego kobieta poinformowała MOPR, że sąd nie wydał jeszcze postanowienia w sprawie i wyznaczył termin kolejnej rozprawy na 26 lutego. W związku z tym ustalono z kobietą, że otrzyma pozostałą kwotę. Lista wypłat została przygotowana na dzień 18 lutego. Absurdalny jest zarzut kobiety, że pozostała bez środków do życia. To świadczenie nie jest bowiem jej dochodem – są to środki na pokrycie kosztów utrzymania dziecka w rodzinie zastępczej.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto