Nie dla spalarni, tak dla środowiska?

O spalarni zrobiło się głośno, gdy wstępnie zostały wytypowane najbardziej odpowiednie dla jej powstania lokalizacje. Początkowo 5: Pomorzany, tereny Międzyodrza, Stołczyn, Skolwin i Żydowce.

Ubiegły rok był zdominowany walką mieszkańców Pomorzan, którzy skutecznie walczyli o to by uchronić od inwestycji swoją dzielnicę. Dziś już wiemy, ze skutecznie. Wiemy również, że w trakcie rozmów i ekspertyz odpadły również trzy ostatnie lokalizacje, określane przez ekspertów jako niewystarczające.

Pozostały więc tereny Międzyodrza. Brane są pod uwagę dwie lokalizacje: Ostrów Grabowski i Elektrociepłownia Portowa. Na jednym z pierwszych spotkań z przedstawicielami miasta mieszkańcy jasno określili swoje stanowisko: Jeśli miasto zgodzi się na ich warunki, nie będą się sprzeciwiać. Światełko w tunelu? Tylko pozornie, bo już na drugim spotkaniu atmosfera była bardziej gorąca, a zdania podzielone. Zakończyło się awanturą i wielkim poruszeniem.

Jaka więc będzie przyszłość spalarni? A no nie wiadomo, władze miasta pewnie zachodzą w głowę co dalej, bo lokalizacje wykruszyły się już do niezbędnego minimum i właściwie nie bardzo jest nad czym się zastanawiać. A spalarnia powstać musi.

Czy jest racjonalne rozwiązanie tej z pozoru beznadziejnej sytuacji? To, że nikt nie chce mieć spalarni pod oknami to standard, tak jak fakt, że chcemy i musimy zadbać o nasze środowisko. Problem zaczyna się wtedy, gdy widmo spalarni dotyka nas bezpośrednio.

Jeśli nie można usytuować spalarni zupełnie poza budynkami mieszkalnymi, to może warto pomyśleć nad innym rozwiązaniem, może władze miasta powinny zastanowić się nad rekompensatami, dla mieszkańców którzy zgodzą się na sąsiedztwo spalarni. Coś za coś. Jest spalarnia, ale obok powstaje park rozrywki, sadzimy drzewka, stawiamy ławeczki, budujemy drogę i słuchamy propozycji mieszkańców.

No i najważniejsze - dajemy gwarancje, że spalarnia nie będzie w żaden sposób wpływać na nasze zdrowie. Może wtedy zamiast przepychanek o to by spalarnia nie powstała, mieszkańcy łaskawiej spojrzeliby na taką inwestycję.