Od pierwszego gwizdka szczecinianie dyktowali warunki w tym spotkaniu. Duzo lepiej grali w obronie co pozwoliło na spokojne wyprowadzanie ataków. Gospodarze z łatwością zdobywali kolejne punkty i po pierwszej kwarcie prowadzili 23:15.
Druga kwarta przebiegała bardzo podobnie, przewaga AZS-u stale rosła. Goście zupełnie nie radzili sobie z atakami naszych zawodników, ale co jakiś czas zaskakiwali naszych obrońców błyskotliwymi akcjami pod koszem. Dobra gra pozwoliła naszym koszykarzom objąć 17 punktowe prowadzenie! Do przerwy prowadzili 48:31.
W trzeciej odsłonie meczu nie wiele się zmieniło, znowu górą byli gospodarze. Po kilku minutach gry wyraźnie się zdekoncentrowali. Grali coraz słąbiej szczególnie w obronie co pozwoliło gościom na odrobienie kilku punktów straty. Trener szczecinian szybko jednak poustawiał zespół i wszystko wróciło do normy. AZS prowadził przed ostatnią kwartą 75:56.
Ostatnia część meczu była tylko formalnością. Kolejni zawodnicy pierwszej piątki gości schodzili z parkietu za piąte przewinienie. Dla koszykarzy VB było to spore osłabienie i zespół nie był już w stanie nawiązać walki z gospodarzami. Ostatecznie AZS zwyciężył po bardzo dobrej grze 93: 71.
Było to już 17 zwycięstwo szczecinian w tym sezonie, pozwoliło im to na utrzymanie bardzo dobrej drugiej pozycji w tabeli. Za tydzień nasi zawodnicy jadą do Poznania na mecz z tamtejszym AZS-em, a już za dwa tygodnie zmierzą się we własnej hali ze Spójnią Stargard.
Fot. Adam Słomski
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?