Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcę waszej pomocy!

tkuczynski
tkuczynski
Trawnik przed hurtownią "Supon" okupuje bezdomny. Pracownicy się buntują, bo odstrasza im klientów.

Ten człowiek zaczepia przechodniów straszy dzieci – żali się jedna z pracownic. Wręcz wyłudza pieniądze. Bezdomny Zbigniew Glaszyński w wypadku stracił prawą nogę. Krótko potem wyrzucili go z mieszkania.

Trafiłem do Ośrodka Pomocy Społecznej na Strzałowskiej. Po roku stamtąd uciekłem – opowiada. – Nie odpowiadali mi ludzie, którzy tam pracują.

Teraz nie ma dachu nad głową. Nie zamierza korzystać z czyjejkolwiek pomocy. Ma zasiłek społeczny 417 złotych, ale nie odebrał go w ośrodku.

– Wystarczy mi, że znajomy taksówkarz i przechodnie przynoszą mi jedzenie i dają pieniądze – opowiada bezdomny. Nieco inaczej widzą to pracownice hurtowni. Według nich, do bezdomnego popołudniami przychodzą koledzy i razem popijają piwo.

– Piknik sobie urządzają – opowiadają kobiety. – A wszystko dzieje się pod izbą wytrzeźwień.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zna sprawę.

– Nie możemy bezdomnemu niczego nakazać – mówi Przemysław Borowiecki z MOPR-u. – On nie chce przyjąć od nas pomocy.

Sprawę mogłoby rozwiązać pogotowie ratunkowe. Wystarczyłoby orzeczenie lekarskie, że człowiek zagraża sam sobie.

– Wysłaliśmy pismo do dyrektora pogotowia, żeby przysłali karetkę do pana Zbigniewa – tłumaczy Przemysław Borowiecki. – Ten jednak odmówił pomocy. Według niego mamy sobie radzić sami.

– Zadaniem pogotowia jest interweniować tylko w nagłych wypadkach – mówi Roman Pałka, dyrektor pogotowia. – Zajmowanie się osobami bezdomnymi należy do MOPR-u.

Problem nie jest też obcy straży miejskiej i policji. Oni już nawet nie reagują na zgłoszenia. Gdy usuną bezdomnego z trawnika, za parę dni i tak wraca.

– Nie możemy go zabrać z ulicy, jeśli nie zagraża innym ludziom – mówi Andrzej Panecki ze Straży Miejskiej. - To byłoby ubezwłasnowolnienie, a to niezgodne z prawem.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto