Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie bój się trudnych skrzyżowań [część 1.]

Redakcja
W każdym mieście są takie skrzyżowania, które przyprawiają kursantów o szybsze bicie serca.

To najczęściej ruchliwe, zatłoczone miejsca, w których krzyżuje się kilka ulic. Jak nauczyć się po nich jeździć bez strachu? Podpowiada Piotr Michalski, kierownik Szkoły Nauki Jazdy ALIEN przy al. Piastów 59.

Dziś przedstawimy dwa miejsca, które początkującym kierowcom wydają się szczególnie trudne. Będą to: skrzyżowanie ulic Malczewskiego i Piłsudskiego oraz Plac Zamenhofa. W kolejnych odcinkach przedstawimy kolejne problematyczne skrzyżowania.

1. Skrzyżowanie ulic Matejki a Piłsudskiego

Na początek jedno z prostszych skrzyżowań i tylko zostaną omówione błędy powodujące zagrożenie.

Pojazd nr 1 skręcając na sygnalizacji kierunkowej w lewo (wiemy, że jeśli jest sygnalizator kierunkowy, to wszystkie inne kierunki ruchu na skrzyżowaniu są zamknięte), pewnie przyspieszamy, ale problemem jest zajęcie właściwego pasa ruchu. Zajęcie pozycji „A” jest niewłaściwe, przy ruchu prawostronnym jest obowiązek zajmowania prawego pasa ruchu. W tym miejscu jest też konieczne przewidywanie, bo zdarza się sytuacja w której pieszy mimo czerwonego światła, wbiega na przejście dla pieszych (bo się śpieszy na autobus, który właśnie podjeżdża).

Po drugiej stronie tzw. zielona strzałka (obowiązek zatrzymania i ustąpienia wszystkim) dla niektórych jest to synonim sygnalizacji kierunkowej. I w tym przypadku jest to zagrożenie dla pieszych na ul. Piłsudskiego, tym razem pieszy ma pierwszeństwo. Tylko zastanówmy się, czy bezpieczeństwo pieszego nie jest w obu przypadkach priorytetowe?

Kolejna sytuacja, to skręt w lewo (pojazd nr 2)- to jego poprawna pozycja, ale niektórzy kierowcy nie widzą powtórzenia sygnalizacji. Tym samym wjeżdżając w ostatniej chwili za sygnalizator przed przejściem, na powtórzeniu wjeżdżają już na czerwonym. W tym miejscu też są dwa pasy do skrętu w lewo, a prawidłowo powinniśmy zająć prawy pas. Lewy natomiast może być zajmowany tylko w przypadku wyprzedzania, omijania lub gdy jest zamiar skrętu w lewo na kolejnym skrzyżowaniu (to tylko w takich trzech przypadkach).

2. Plac Zamenhofa

To bardzo specyficzne skrzyżowanie, które wielu kierowców kojarzy z rondem. Jednak nie ma tam znaku ronda (ruch okrężny), a jedynie nakazy jazdy z prawej strony znaku na „malowanej” wyspie centralnej. Duża powierzchnia placu Zamenhofa jest wyłączona z ruchu. Ulica Jagiellońska jest tu drogą z pierwszeństwem (zielone pojazdy) z nietypowym przebiegiem toru jazdy przez skrzyżowanie. Tu wystarczy tylko trzymać się wyznaczonego pasa ruchu.

Pojazd żółty chcąc skręcić w lewo musi dwukrotnie ustępować pierwszeństwa przejazdu (wyznaczone są do tego linie zatrzymania). Podobnie pojazd czerwony skręcając w lewo w ul. Rayskiego, ustępuje pierwszeństwa w wyznaczonym miejscu. Sama wysepka centralna, to tylko wymalowane koło na asfalcie. Na tym skrzyżowaniu problemem jest ocena pierwszeństwa i decyzja o tym, kiedy wjeżdżać.

Alien Nauka Jazdy
Al. Piastów 59/4
Szczecin
Tel. 488-88-44

[email protected]

www.alien.szczecin.pl
www.facebook.com/alien.szczecin

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto