Radni Koalicji Obywatelskiej chcieli, aby WOŚP została patronem części placu Teatralnego przy Pleciudze. Miesiąc temu temat z hukiem spadł z sesji, bo projekt uchwały nie był właściwie przygotowany. Sprawa wróciła na wczorajsza sesję i znów nie udało się przyjąć uchwały. Dyskusja trwała ponad godzinę. Przeciw był nie tylko opozycyjny PiS, ale i koalicjant KO, czyli Koalicja Samorządowa.
- Dlaczego ograniczamy się tylko do WOŚP, skoro tak wiele organizacji pozarządowych pomaga ludziom. Proponujemy nazwę plac organizacji charytatywnych - mówił Marcin Pawlicki, przewodniczący klubu PiS.
Mirosław Żylik, przewodniczący klubu Koalicji Samorządowej skrytykował inicjatywę KO z innej strony.
- Znów nie jest przygotowana tak jak powinna. Jedna z komisji zaopiniowała ją negatywnie. Poza tym od początku jesteśmy za tym, aby WOŚP była patronem placu bardziej reprezentacyjnego, czyli na Łasztowni - tłumaczył.
W tym momencie doszło do spięcia między radnymi koalicji. Radny Łukasz Tyszler, przewodniczący klubu KO, zarzucił Żylikowi kłamstwo.
- Są wszystkie potrzebne opinie. Projekt jest dobrze przygotowany. WOŚP zasługuje na plac przy Pleciudze - mówił.
Radni PiS chcieli zdjąć projekt uchwały z porządku obrad, co się nie udało. Sporą cześć dyskusji poświęcono procedurze przygotowywania uchwał dotyczących nazw ulic i placów
- My chyba sami nie wiemy co robimy. Niech nam ktoś wyjaśni jak jest w końcu procedura. Na tą chwilę nie poprę tego projektu uchwały i radni mojego klubu pewnie też - mówił radny Władysław Dzikowski z Koalicji Samorządowej.
Ostatecznie 18 osiemnastu radnych było przeciw uchwale, ośmioro ją poparło. Na razie nie wiadomo, kiedy projekt pojawi się po raz trzeci.
ZOBACZ TEŻ:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?