ZOBACZ TEŻ:
- Starówka zawsze tętniła życiem, wystarczyło otworzyć okna w szkole, aby uczyć się języków obcych. Z tym większym żalem patrzę na zamknięte restauracje ludzi, którzy muszą sprzedawać swój dobytek, aby mieć z czego żyć. Dlatego postanowiliśmy zrobić coś, aby wesprzeć chociaż jeden lokal. Nie jestem naiwna i wiem, że wszystkim nie pomożemy. Jednak nie możemy się biernie przyglądać sytuacji - mówi Joanna Poleć-Trusiuk, dyrektorka SP nr 63 z Odziałami Integracyjnymi w Szczecinie i pomysłodawczyni akcji.
Od 1 do 12 lutego przedsiębiorcy, którzy chcieliby skorzystać z pomocy nauczycieli mogą się zgłaszać na maila: [email protected]
- Będziemy prosić o rozmowę i krótki opis sytuacji w firmie. Wiemy, że to nie jest łatwe przyznawać się do kłopotów finansowych. Staramy się spojrzeć na problem szerzej: w gastronomii pracują też rodzice naszych uczniów, a ta trudna sytuacja przenosi się także w jakiś sposób na dzieci. Tym bardziej chcemy pomóc. Pensje nauczycieli nie są wysokie, ale jeśli ktoś chce, może przekazać tyle ile uważa, razem możemy więcej. Jest nas w Szczecinie kilka tysięcy - dodaje Joanna Poleć-Trusiuk.
ZOBACZ TEŻ:
Jak zostanie wyłoniony podmiot, do którego trafi wsparcie?
Niebawem zostanie utworzone konto bankowe, a zebrane na nim środki zostaną przekazane na ten cel. Z lokali, które się zgłoszą zostanie stworzona lista, następnie nauczyciele, którzy zechcą wziąć udział w głosowaniu, wyłonią punkt, dla którego do 15 marca przeznaczone będą pieniądze.
ZOBACZ TEŻ:
Czy będzie to tylko jedna restauracja?
- Wiele zależy od tego ile uda się nam zebrać. O wszystkich krokach będziemy informować w grupie "Szczecińskie szkoły dla gastronomii" na Facebooku, wszystkie informacje będą jawne. Zależy nam na tym, abyśmy pomogli komuś np. nie zwolnić pracownika, albo odroczyć decyzję o zamknięciu do momentu, gdy gastronomia zostanie odmrożona - opowiada Joanna Poleć-Trusiuk.
WIDEO:
KUCHENNE REWOLUCJE:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?