Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasza dzielnica też zagrała

Redakcja
W niedzielę wolontariuszy kwestujących dla WOŚP można było spotkać na każdej ulicy. Nie było także osoby, która nie miałaby przylepionego do kurtki czerwonego serduszka.

Najwięcej osób z puszkami Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy spotkaliśmy w okolicach kościołów, przystanków autobusowych imarketów. W pobliżu kościoła pw. Świętego Stanisława Kostki przy pl. Matki Teresy z Kalkuty od godziny 9 stały Małgorzata Raplicka i Agnieszka Szymonik z Gimnazjum nr 2 w Policach.

– Same wybrałyśmy to miejsce – mówi Małgorzata, wolontariuszka. –Wierni przychodzący do kościoła są bardzo hojni. Puszki robią się coraz cięższe. Każda z nas ma po trzysta serduszek, więc nie powinno  zabraknąć dla nikogo tego symbolu podziękowania.

Na szczęście pogoda dopisała, więc gimnazjalistki nie miały powodów do narzekań.
– Jest super – mówi Agnieszka. – Świeci słoneczko i dzięki temu przyjemniej się stoi. Pojawia się  sporo mieszkańców, którzy wychodzą na spacery lub na mszę świętą. Pozostaniemy tu do godziny 16 a potem jedziemy zawieźć pieniądze do sztabu. Kwestuję pierwszy raz. Lubię pomagać i bardzo mi się to podoba.
Co chwilę do dziewcząt podchodziły dzieci i dorośli, żeby wrzucić swój datek. Kasia Majszak
z babcią Heleną z ul. 1 Maja także zasiliły konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Wspieramy takie akcje całym sercem – mówi pani Helena. – To, jak bardzo potrzebny jest odpowiedni i dobry sprzęt medyczny  wiemy z własnego doświadczenia.
Mama Kasi jest chora od urodzenia. Może gdyby wtedy istniała Orkiestra, dziś byłaby zdrowa.

– Chcemy pomóc – dodaje Kasia. – Zwłaszcza, że pieniądze przeznaczane są na urządzenia, które ratują zdrowie i życie. Nie możemy być obojętni.
Podczas 16. Finału WOŚP pieniądze zbierano dla dzieci ze schorzeniami laryngologicznymi.

Anna Maciejewska

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto