Mecz zapowiadał się bardzo emocjonująco. Pogoń zajmowała przed nim pierwsze miejsce w tabeli, Gwardia zaś trzecie ze stratą zaledwie dwóch punktów do lidera. Od początku spotkania widać było, że nikt nie odda łatwo dwóch punktów. Piłkarze obu ekip bardzo poważnie podeszli do spotkania. Jako pierwsi bramkę zdobyli goście i nie oddali prowadzenia do końca pierwszej połowy. Ich akcje były bardzo groźne i gospodarze nie mogli znaleźć sposobu na ich powstrzymanie. Pogoń starała się atakować, jednak świetnie grała defensywa Gwardii. W niektórych sytuacjach brakowało także trochę skuteczności i piłka minimalnie mijała bramkę. Pierwszą połowę gospodarze przegrali 10:16.
W drugiej części gry gospodarze wzięli się do pracy już od pierwszych minut. Widać było, że zdenerwowała ich porażka. Szybko zniwelowali stratę i gra się wyrównała. Obydwie drużyny bardzo groźnie atakowały i kibice mogli oglądać wiele efektownych akcji. Dopiero w końcówce spotkania szczecinianie zagrali lepiej i wypracowali sobie przewagę, której nie stracili do końca meczu.
Dużo lepiej wyglądała gra w obronie, poprawiła się także skuteczność gry w ataku. Gwardia była już bezradna i ostatecznie Pogoń wygrała 35:27.
Pierwsza połowa na pewno przestraszyła kibiców, jednak druga wyglądała już o wiele lepiej i ostatecznie gospodarze wywalczyli kolejne 2 punkty. Przez najbliższe dwa tygodnie Pogoń będzie grała na wyjazdach. W najbliższej kolejce zagrają z AZS UKW Bydgoszcz, a za dwa tygodnie zmierzą się z Drumedem Grudziądz.
Fot. Andrzej Szkocki
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
