Narzekają na zbyt wysokie dla wózkowiczów krawężniki

Marek Jaszczyński
[email protected]

– Zapomnieli o potrzebach osób poruszających się na wózkach – twierdzą przedstawiciele fundacji.

A miasto tłumaczy, że na razie nie może dokonać poprawek.

Autorzy raportu zwracają uwagę na nawierzchnię po przetestowaniu dostępności ul. Arkońskiej przez osoby niepełnosprawne poruszające się na wózkach inwalidzkich.

– Nowa nawierzchnia drogi Arkońskiej utrudnia poruszanie się osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Jazda wózkiem inwalidzkim po zastosowanej kostce brukowej (tzw. „kocie łby”) powoduje znaczny dyskomfort – czytamy w raporcie. – W takich sytuacjach osoby na wózkach często jeżdżą po ścieżkach rowerowych, które nie powodują takich wibracji jak chodnik.

Kocie łby zastosowano jako „obramowanie” drogi rowerowej na parkingu przy skrzyżowaniu ul. Arkońskiej z ul. Wiosny Ludów oraz przy wjazdach na posesje. Niestety tych wyjazdów na tej ulicy jest na tyle dużo, że chodnik został zamieniony w tor przeszkód.

– Tak, dla osób na wózkach zła nawierzchnia jest przeszkodą – mówi Mariusz Tomasz Klimowicz z fundacji. – Podobne problemy można spotkać na pętli tramwajowej. Przy przejściach przez torowisko zastosowano uciążliwą w pokonaniu nawierzchnię z kostki granitowej.

W takich okolicznościach osoby na wózkach będą poruszały się po drodze dla rowerzystów, ponieważ posiada ona lepszą nawierzchnię.

– Stosując taką kostkę brukową „wypycha” się wózkowiczów na ścieżki rowerowe – dodaje Marta Murawska z fundacji. – Czy taki efekt chcieli osiągnąć projektanci?

Ale to nie koniec uwag. Przy ławkach, które ustawiono przed szpitalem, zostawiono samą ubita ziemię. Po deszczu nawierzchnia taka staje się trudna w pokonaniu.

Przedstawiciele fundacji mają także uwagę do parkingu przy skrzyżowaniu ul. Arkońskiej z ul. Wiosny Ludów. Brakuje w tym miejscu obniżonego krawężnika przy miejscu parkingowym dla niepełnosprawnych, co utrudnia wydostanie się z parkingu. Spytaliśmy magistrat o to, czy projektanci brali pod uwagę ułatwienia dla osób, które mają problemy z poruszaniem się i czy po uwagach fundacji będą dokonane poprawki?

– Pismo z uwagami od osób niepełnosprawnych trafiło również do Urzędu Miasta – odpowiada Łukasz Kolasa ze szczecińskiego magistratu. – Zostały one przesłane do wszystkich projektantów i inżynierów kontraktu współpracujących z Wydziałem Inwestycji Miejskich tak, aby w przyszłości nowe projekty uwzględniały wszelkie wytyczne osób niepełnosprawnych. Dokonanie poprawek na ten moment jest niestety niemożliwe. Inwestycja była dofinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego stąd na razie nie wolno wprowadzać zmian w projekcie.