Narkobiznes: Finał sprawy plantacji konopi indyjskich

Policjanci KWP w Szczecinie zakończyli czynności w śledztwie dotyczącym rozbicia zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przemytem, produkcją i wprowadzaniem do obrotu narkotyków.

Śledztwo trwało blisko rok. W jego trakcie policjanci zlikwidowali 4 plantacje konopi indyjskich, gdzie w sumie rosło ponad tysiąc krzewów tej rośliny. Ponadto zabezpieczono ponad 4 kilogramy marihuany oraz 75 gramów kokainy. Te narkotyki policjanci przechwycili z rąk podejrzanych, między innymi, udaremniając jeden z przemytów, które grupa dokonywała. Dzięki temu do dilerów nie trafiło blisko 10 tysięcy „działek”środków odurzających.

W trakcie prowadzonego postępowania sukcesywnie zatrzymywano kolejnych członków grupy.

- Łącznie zarzuty usłyszało 17 osób, w tym te dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej przedstawiono 12 mężczyznom - informuje podkom. Alicja Śledziona. -  Wobec 14 podejrzanych sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Dotychczas zabezpieczono na poczet przyszłych kar  ponad 50 tysięcy złotych.

Ustalono, że proceder przestępczy obejmujący przemyt sprzętu służącego do prowadzenia plantacji oraz już gotowych narkotyków z terenu Holandii trwał  od 2008 roku. Sprowadzony sprzęt (między innymi lampy, filtry powietrza, folia odbijająca światło oraz sadzonki konopi) trafiał do wyszukiwanych przez podejrzanych  posesji, gdzie prowadzone były uprawy.

Z reguły sprawcy szukali domów jednorodzinnych, niezamieszkałych, usytuowanych na uboczu, które następnie wynajmowano w konkretnym celu. Zlikwidowane przez Policję plantacje funkcjonowały właśnie w takich warunkach na terenie Szczecina, w powiecie łobeskim oraz jedna niedaleko Gorzowa Wlkp.

Zobacz też:
Szczecinianin wpadł z gigantyczną plantacją marihuany (wideo+foto)
Szczecin: Plantacja marihuany na Pogodnie

Znaleźli gigantyczną plantację narkotyków (wideo)

Domowa plantacja marihuany zlikwidowana