Mieszkańcy i osoby, które pracują przy ul. Lipowej zgłosili nam problem z chodnikiem przy tej ulicy.
- Po robotach, które były tutaj ostatnio wykonywane, chodnik jest w fatalnym stanie – mówi Wanda Harasimowicz, która prowadzi salon fryzjerski. – Płyty są zapadnięte, wykrzywione i cały czas gromadzi się woda. Kiedy pada deszcz, w drodze do salonu trzeba omijać wielkie kałuże.
Zresztą nie tylko w drodze do salonu. Wielu mieszkańców idzie tędy w stronę przystanku tramwajowego.
- Najgorzej jest, kiedy pada deszcz – mówi Zygmunt Szarkowski, mieszkaniec osiedla. – Wkrótce zaczną się przymrozki, pewnie spadnie śnieg. Starsza osoba, która wejdzie na zniszczony kawałek chodnika może stracić równowagę i wywrócić się. Sam poruszam się o lasce, dlatego kiedy nie jestem pewny podłoża, wolę zejść nawet na ulicę. Co też przecież nie jest bezpieczne. Nie chce mi się wierzyć, że kiedyś w naszym mieście mogłyby być wszędzie proste chodniki. Nie ma takich w centrum, a co dopiero mówić o takiej zapomnianej dzielnicy jak nasza.
Skontaktowaliśmy się z Zarządem Dróg i Transportu Miejskiego i zgłosiliśmy konieczność naprawy chodnika wzdłuż ul. Lipowej. Jak się okazuje, sprawa zostanie wkrótce załatwiona.
- Chodnik wzdłuż ul. Lipowej zostanie naprawiony do końca grudnia – informuje Marta Kwiecień-Zwierzyńska z ZDiTM-u. – Ocenimy czy chodnik przy zakładzie fryzjerskim wymaga remontu częściowego czy też gruntownych prac i wówczas podjęte zostaną odpowiednie działania.
Jak się dowiedzieliśmy, wykonawca robót zrobił na razie tylko część napraw ul. Światowida. Reszta usterek zostanie usunięta po remoncie ul. Skwarnej i ul. Wodnej.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?